Hubert
*jest kurwa 23 .
Nie mam jak wrócić bo Karol zabrał samochód a wszyscy co przybywają w domu byli conajmniej po jednym piwie .E- gdzie Karol poszedł .- spytał wchodząc do pokoju .
H- daj mi spokój !
E- nie chciałem zrobić ci krzywdy dobrze o tym wiesz .
H- nie jestem zły i tak straciłem wszystko .- rozryczał się.
E- oj Hubert przepraszam - przytulił Blondyna a ten odwzajemnił przytulasa .
H- nic do ciebie nie mam , sam narozrabiałem .(Głupiutki Hubert )
E- Hubert idź spać . Daj se spokój.
H- mówisz ?- spojrzał czerwonymi oczami .
E- tak
H- okej ...
E- dobranoc - powiedział cieplutko i wyszedł z pokoju .
H-dobranoc....*Boje się o Karola, nie wiem gdzie jest i co robi .
A jak chce popełnić samobójstwo??
Nie nie nie Nieee!
CZYTASZ
Chyba Jesteśmy Inni.. [DxD]
RomanceZAKOŃCZONA Jak będą błędy ortograficzne to sory, jestem głupia. Opowieść (jezu ale to ochydne słowo) po prostu książka o DxD 😁 Do prawie każdej strony jest dodany rysunek dla wyobraźni ♡♡ będzie coś +18💁♀️😙