14 (pamiętniki)

1.4K 77 28
                                    

Karol

Byliśmy już w domu .
Przez całą drogę nie odzywaliśmy się do siebie, było widać, że Hubert był smutny, a mnie zabijała obojętność.
Była godzina dziewiętnasta, więc ja poszedłem się kąpać a Hubert Od razu po mnie .

Leżałem sobie przeglądając media społecznościowe, czekając aż Hubert się ogarnie.
Przykuło moja uwagę zeszyt, który leżał na komodzie, nie mogłem się skupić, bo ciekawość mnie gryzła i po dłuższej chwili wstałem z łóżka i podniosłem zeszyt od razu wracając do poprzedniej pozycji .
To co znalazłem w zeszycie mnie trochę ruszyło...to pamiętnik z smutną zawartością. To był zeszyt z zapisami całego życia Huberta.
Od podstawówki to tego momentu .

Od podstawówki to tego momentu

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

K- on tam też pisze o mnie ?!

Notatka

Nie mogę uwierzyć!
Doszedł do mojej klasy chłopak!! ♡
Jest zabawny, miły dla mnie i ma ładny uśmiech.
Pierwszy raz ktoś chciał ze mną gadać a nawet siedzieć ze mną w ławce ♡♡♡
Nawet mi pomógł na matmie :)
Nie mogę w to uwierzyć, że mam przyjaciela.
Jest niesamowity !!! ♡♡♡♡♡♡
Jest mega szczery i czuje że mam u niego wsparcie .
Jest mega przystojny i mądry.

Czy mogę być gejem ?

Chyba się zakochałem . . .

*

To on się we mnie podkochuje od gimnazjum????
O matko to długo...

H- hej , ty nie śpisz - wszedł do pokoju przy okazji zamykając drzwi za sobą

o nie .

K- jeszcze nie... - wypuścił zeszyt na ziemię i kopnął pod łóżko.
H- Co robisz? - usiadł na łóżko .
K- w sumie to nic. Idziemy spać?
H - nie jestem śpiący.
K- no to nie wiem.
H- czemu ty taki jesteś ? - totalnie zmienił temat .
K- ale, że jaki ? - spojrzał pytająco
H- no byłeś miły i kochany a teraz...
K - Hubert... ja nie jestem gejem .
Nie jestem homoseksualny jak ty.
Przynajmniej mi się tak wydaje .
H - no to jak uprawialeś ze mną normalnie sex, jak niby cię nie podnieca męskie ciało. - zawstydził się
K - no nie wiem...
H. - A podniecam cię ?- *rumieńce*
K- no tak...
H- czyli jednak masz pociąg do Mężczyzn .
K - tylko ja nie mam do każdego,  tak normalnie mnie nie podnieca chłopak,  jak ciebie, że możesz se odpalić pornola z facetem i się masturbować do niego.
Mnie to tak nie kręci. Nawet jak wodzialem te filmy ktore ogladasz, zamiast widzieć tych gości...wyobrażałem sobie ciebie. Tylko jakimś cudem tylko ty mnie jarasz. Nie wiem na czym to polega .
H- oł...tu mnie zaskoczyłeś.
K- A po za tym, ja nie umiem kochać drugiego człowieka, jestem pusty.
H- nie zależy ci na mnie...jak na przyjacielu...chłopaku? - zaszkliły mu się oczy .
K- no zależy...lubię cię nawet bardzo.
H- udowodnij jakoś. Udowodnij, że nie jestem tylko przyjacielem do łóżka. - wstał i się popłakał.

Nie wiem jakoś wymiękłem...
Wstałem i przytuliłem Huberta...tak samo z siebie

(Śmiesznie dłonie wyszły wieeem)

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

(Śmiesznie dłonie wyszły wieeem)

K- lubię cię Hubert...bardzo...




















Trochę krótka ta strona ale zawsze cos niiiiii.!❤❤❤

Fanpage -  DokneReq💙💙💙

Chyba Jesteśmy Inni.. [DxD] Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz