- Witam na dzisiejszym występie na żywo! Czy każdy może powiedzieć "HEY"!
.
.
.
Nikt nie powiedział hej... To była tylko niezręczna cisza...Present Mic wygląda na strasznie zakłopotanrgo na scenie. Następnie wyjaśnił zasady egzaminu. Znałam już zasady, ale nadal słuchałam go z uwagą, tak jak wszyscy.
Po tym jak Present Mic skończył tłumaczyć, wszyscy zmienili swoje stroje, przygotowując się przy bramie.
Miałam na sobie czarny podkoszulek, legginsy ze spandexu i trampki Converse. Podeszłam i stałam tam, szykując się z innymi. Poczułam uderzenie w plecy. To był zielonowłosy chłopak którego widziałam wcześniej!
- A-ah p-przepraszam... - powiedział chłopiec ksztusząc się swoimi słowami.
- W porządku, jest tu tłoczno, więc nie winię cię za to, że na mnie wpadłeś - powiedziałam, prubójąc sprawić, żeby poczuł się trochę komfortowo.
- Ruszcie się przegrywy - krzykną blond włosy chłopak z czerwonymi oczami, wyglądał na dość zirytowany.
To sprawiło że zielono włosy chłopak aż podskoczył. Czułam się naprawdę źle.
- Uh... Nazywam się [Twoje imię i nazwisko] - prubując nie robić z tego dziwactwa, wiciągnełam rękę.
- I-Izuku Midoriya - odpowiedział zielono włosy, uściskając moją dłoń.
Jego uśmiech był przyjazny, który żadko się widuje. A potem ja uśmiechnęłam się jak idjotka.
- Mam nadzieję że znowu się spotkamy, Midoriya - powiedziałam, zostawiając go samego.
Następnie podeszłam bliżej do bramy i usłyszałam Present Mic, który czekał, aż ogłosi, że mamy iść.
- GOOOOOOOOOOOOOOO!
Jak tylko go usłyszałam, wbiegłam między ludzi. Zauważyłam robota, wygląda na to że to dwupunktowy. Wypuściłam wodę z dłoni, kierując na środek robota. Woda dostała się do obwodów robota, a ten upadł. Dwa punkty... Będę musiała zrobić coś więcej, jeśli mam zamiar dostać się do U.A.
Podbiegłam do kolejnych robotów, łatwo je pokonując. Wbiegłam w narożnik budynku i położyłam rence na kolanach dysząc.
- Jezu, muszę bardziej popracować nad moim sercem... - Powiedziałam wdech i wydech, brzmiąc jak umierający wieroryb.
Poczułam zimny dotyk na policzku.
- Dzięki za danie mi swojej zdolności, na pewno dobrze ją wykorzystam! - Krzykną blądyn, uciekając mi z oczu.
Co się stało...? Pobiegłam za chłopakiem, który dotkną mojego policzka i zobaczyłam, jak walczy z robotem za pomocą wodnego ataku. Był podobny do mojego...? Zanim się zorjętowałam, czas minął, zostawiając mnie z około 42 punktami.
Czułam się dumna z siebie, to znaczy, nie każdego dnia dziewczyna taka jak ja walczy z robotami wiele razy większymi od siebie. Mam nadzieję że Midoriya zda. Na litość boską, mam nadzieję, że zdałam. Szypoko się przebrałam w swój mundurek. Wydaje mi się, że Nezu nadal wykonuje papierkową robotę w swoim biurze, więc pujdę sama do domu. Podczas spaceru przez mój umysł biegały negatywne myśli... A co jeśli nie dam rady? Czy kiedykolwiek będę bohaterem? Nie zdając sobie z tego sprawy wpadłam na kogoś.
- Powinnaś naprawdę uważać, gdzie idziesz, mogłaś natknąć się na osebę, której nie poszedł dobrze egzamin i jest wkurzona. - powiedział blondyn z chytrym wyrazem twarzy.
- Och.. Um.. Przepraszam! Czy jesteś chłopakiem z darem wodnym? - Zapytałam z ciekawskim spojrzeniem.
Zaśmiał się z tego co powiedziałam. Jestem teraz zdezoriętowana, dlaczego się śmieje, czy jest coś na mojej twarzy oprucz brzydoty?
- Można tak powiedzieć - odpowiedział blądyn o niebieskich oczach.
- O spoko! Ja też mam dar związany z wodą! - Powiedziałam, przygotowując się do przedstawienia mu się.
- Na razie
Odszedł odemnie i dołączył do grupy ludzi. No cóż, nie mogłam się mu przedstawić.
Wsiadłam do pociągu i pojechałam do domu. Chwyciłam za klócze które znajdowały się pod wycieraczką przed domem i otworzyłam drzwi. Położyłam klucz na kuchennym blacie i weszłam po schodach do swojego pokoju. Przebrałam się w moją piżamkę, czyli w białą koszule i długie niebieskie spodnie. Włożyłam swoje [Kolor kapci] kapcie i zeszłam na dół, aby zobaczyć, jak Nezu przygotowuje obiad.
- Jak poszedł egzamin, [Twoje imię]? - zapytał.
- Było super, mam nadzieję, że przynajmniej... - powiedziałam z nerwowym spojrzeniem.
- Miło to słyszeć - powiedział z uśmiechem, kładąc na stole dwa talerze makaronu.
Zaczęłam jeść i myślałam o U.A.
- Za dwa dni dostaniesz list który zdecyduje czy dostałaś się do U.A.
- Jestem taka podekscytowana, ale i zdenerwowana, tato. A co jeśli nie zdam... Zdobyłam tylko 42 punkty... - powiedziałam gapiąc się na mój pół zjedzony tależ makaronu.
- Niedługo się dowiemy - powiedział Nezu z uśmiechem na twarzy.
Skończyłam jeść makaron i umyłam naczynia. Ziewnęłam, czując się trochę obolała.
- Dobranoc tato
- Dobranoc [Twoje imię]
Weszłam po schodach i skierowałam się do swojego pokoju. Położyłam się na łużku i zasnęłam.
Dwa dni minęły szypciej niż się spodziewałam. Siedziałam przy stole i jadłam jajka na bekonie z Nezu. Usłyszałam pukanie do drzwi.
- Pujde Po to - nalegałam do Nezu.
Podeszłam do drzwi i otworzyłam je. Nikogo tam nie było. Spojrzałam w dół i zauważyłam kopertę! JUŻ JEST! Pochyliłam się, złapałam go i natychmiast otworzyłam.
Droga [Twoje imię i nazwisko]. Zdałaś egzamin wstępny z liczby zniszczonych robotó. Będziesz w klasie 1-B. Mam nadzieję, że wkrótce się zobaczymy.Na mojej twarzy pojawił się uśmiech. Następnie hologram All Might wyjaśnił w zasadzie to, co przeczytałam na notace. Czułam się jakbym miała zemdleć, teraz mam szansę zostać bohaterem! Pobiegłam do Nezu, przykuznełam i uściskałam go.
- Zgaduję że ci się udało, [Twoje imię] - powiedział.
- Nie mogę uwierzyć że mi się udało! - Powiedziałam prubując powstrzymać łzy radości.
Przez resztę dnia czułam się niesamowicie.
------------------------------------------------------
<Pisałam to na ostatnią chwilę bo przez cały tydzień byłam u babci, a mój kochany braciszek nie chciał pożyczł mi laptopa.
Roździał będę wstawiała co tydzień około 10:00.
I dziękuję za czytanie❤️>
CZYTASZ
Lepiej Razem | Neito Monoma X Reader
FanficJa tylko tłumacze, autorem jest @goddamnitshigaraki link do autora: https://www.wattpad.com/user/goddamnitshigaraki link do opowieści: https://www.wattpad.com/story/157277770-better-together-neito-monoma-x-reader Jesteś dziewczyną, która chce być...