7

283 14 1
                                    

Jimin otworzył drzwi i weszliśmy do środka. Było słychać śmiechy z salonu. Ściągnęłam buty i cały czas szłam za Jiminem.

-Hej chłopaki.- krzyknął do chłopaków, którzy nawet nie wiedzieli że ktoś wszedł do ich dormu.

-Siema.- okrzyknęli razem i wszyscy spojrzeli się w naszą stronę. Czułam się strasznie niezręczne.

-Pamiętacie jak mówiłem wam że widziałem fajną dziewczynę na naszym spotkaniu z fanami?- zapytał reszty a ja spaliłam buraka.

-Tak, jak dobrze pamiętam masz na imię Rose?- powiedział kook. Ja lekko skinęłam głową na tak. Oczy V powiększyły się jak usłyszał jak mam na imię...

Taehyung pov

Po tym jak dziewczyna przytaknęła  na słowa najmłodszego nie mogłem uwierzyć to ona. Moja przyjaciółka z dzieciństwa. Spojrzała na mnie jak na kosmitę. Stała za Jiminem była wyraźnie zawstydzona. Na myśl mojego dzieciństwa spędzonego z Rose mimo wolnie uśmiech zawitał na mojej twarzy.

Rose pov

Chłopaki wstali i każdy z nich mnie przytulił na przywitanie, a ja oddawałam każdy uścisk. Ostatni był V. Przytulił mnie i nie mógł się odkleić odemnie.

°°°

Byłam już u chłopaków dobre 2 godziny. Już nie wstydziłam się przed nimi. Gadaliśmy, śmialiśmy się że wszystkiego.

-Kto gra w butelkę?- zapytał Hobi

-Ja.- krzyknęli na raz i spojrzeli się na mnie. Ja dałam im znak że też zagram. Hobi pobiegł do kuchni po butelkę.

-To ja kręcę- powiedział. Wypadło na Jimina.

-Wyzwanie, nie jestem takim cieniasem jak wy.- zaśmiał się na swojej słowa.

-Dobra, pocałuj jednego gracza.- Jimin spojrzał na mnie, a ja już wiedziałam, że to będę ja. Chłopak podszedł i dał mi całusa w policzek. Widziałam jak V ma złość w swoich pięknych oczach. Poczułam jak na moje policzki wkrada się rumieniec.

Następnie Jimin kręcił. Wypadło na niebiesko włosego chłopaka.

-Dawaj pytanie- powiedział pewny siebie.

-Dobra, kochasz kogoś?-V od razu zastygł jak usłyszał pytanie. Widać było że się zdenerwował, po prostu nie wiedział co powiedzieć.

Taehyung pov

Jak usłyszałem pytanie nie wiedziałem co powiedzieć. Rose była bardzo ładna. Znam ją od dziecka ale nie wiem czy ona mnie pamięta. Nie wiem czy mogę nazwać to miłością, ale czuję, że nie odwzajemnia moich uczuć. Po chwili myślenia postanowiłem odpowiedzieć.

-Tak-odpowiedziałem krótko i spojrzałem kątem oka na Rose. Dziewczyna spojrzała na mnie pytającym wzrokiem.- Teraz ja kręcę- wypadło na Rose.

-Dobra, ja chcę pytanie- powiedziała pewna siebie dziewczyna.

-Tesknisz za kimś- wymyśliłem na szybko pytanie. Dziewczyna na chwilę się zamyśliła.

-Tak i to bardzo tęsknię za jedną osobą, mam nadzieję że jeszcze ją kiedyś zobaczę- jej twarz posmutniała.-Dobra, nie ma co rozpaczać, dajcie butelkę.

I tak graliśmy do godziny 21.13 a potem oglądaliśmy horror. Ja siedziałem obok Rose i Yoongiego.
Dziewczyna na początku się nie bała, ale przyszedł moment kiedy w filmie stało się coś niespodziewanego. Rose wtuliła się w mój bok po chwili uświadomiła sobie ci się stało i odsunęła się odemnie przepraszając za swoje zachowanie. Ja na to się o  uśmiechnąłem i powiedziałem że mi to nie przeszkadza.

Na koniec filmu dziewczyna siedziała wtulona we mnie i powoli przysypiała. Film skończył się o 23.32.

-Chłopaki ja się będę zbierać- wstała z kanapy i udała się w stronę drzwi

-Chyba nie myślisz że cię puścimy o tej godzinie do domu?- powiedziałem spoglądając na nią.

-Zostajesz u nas na noc i nie masz nic do gadania.-tym razem odezwał się najstarszy.

-To niby gdzie ja będę spać?- spojrzała na nas z pod byka

-Możesz spać u mnie- powiedziałem na szybko

-Oh, niech wam będzie.

Każdy poszedł do swojego pokoju. Ja z dziewczyną udaliśmy się do mnie. Dałem jej jakieś moje dresy i najmniejszą koszulkę którą posiadałem. Dziewczyna poszła się wykąpać i przebrać. Po niej poszedłem ja. Gdy wróciłem zastałem Rose która już spała w moim łóżku. Odłożyłem swoje rzeczy i zeszłem na dół po swój telefon który zostawiłem w salonie. Jak weszłam dziewczyna mamrotała coś pod nosem. Nagle usiadła cała zdyszana.

-Już spokojnie-usiadłem na łóżku i ją przytuliłem.

-Wszystko ok, tylko śnił mi się jakiś koszmar- odwzajemniła mój uścisk- idziesz już spać?

-Tak, jak nie chcesz żebym tu spał pójdę do salonu- powiedziałem odklejając się od dziewczyny.

-Nie, zostań- powiedziała szybko i położyła się a ja tuż obok jej.

Po chwili dziewczyna zasnęła. Powoli zasypiałem gdy poczułem jak dziewczyna odwraca się w moją stronę i wtuliła się w mój tors. I tak w ten sposób oboje spaliśmy




Miłość Z Przeszłości|| Kim TaehyungOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz