𖣔
𝑳𝒊𝒌𝒆 𝒏𝒆𝒗𝒆𝒓𖣔
Był dzień wyjazdu Kendry do domu. Dzień byłby normalny gdyby nie to że z rana obudziły je sowy z Hogwartu które dostarczyły im wyniki SUM-ów. Podekscytowane starały się nie otwierać dopóki zjedzą śniadanie. Oceny te znaczyły dla nich wiele, więc chciały aby były zadowalające co najmniej. Najpierw Charlotte przeczytała swoje wyniki:
𝑻𝒓𝒂𝒏𝒔𝒎𝒖𝒕𝒂𝒄𝒋𝒂 - 𝒘𝒚𝒃𝒊𝒕𝒏𝒚
𝒁𝒂𝒌𝒍ę𝒄𝒊𝒂 - 𝒘𝒚𝒃𝒊𝒕𝒏𝒚
𝑬𝒍𝒊𝒌𝒔𝒊𝒓𝒚 - 𝒑𝒐𝒘𝒚ż𝒆𝒋 𝒐𝒄𝒛𝒆𝒌𝒊𝒘𝒂ń
𝑨𝒔𝒕𝒓𝒐𝒏𝒐𝒎𝒊𝒂 - 𝒘𝒚𝒃𝒊𝒕𝒏𝒚
𝑶𝑷𝑪𝑴 - 𝒘𝒚𝒃𝒊𝒕𝒏𝒚
𝒁𝒊𝒆𝒍𝒂𝒓𝒔𝒕𝒘𝒐 - 𝒑𝒐𝒘𝒚ż𝒆𝒋 𝒐𝒄𝒛𝒆𝒌𝒊𝒘𝒂ń
𝑯𝒊𝒔𝒕𝒐𝒓𝒊𝒂 𝒎𝒂𝒈𝒊𝒊 - 𝒑𝒐𝒘𝒚ż𝒆𝒋 𝒐𝒄𝒛𝒆𝒌𝒊𝒘𝒂ń
𝑶𝑵𝑴𝑺 - 𝒛𝒂𝒅𝒐𝒘𝒂𝒍𝒂𝒋ą𝒄𝒚
𝑵𝒖𝒎𝒆𝒓𝒐𝒍𝒐𝒈𝒊𝒂 - 𝒛𝒂𝒅𝒐𝒘𝒂𝒍𝒂𝒋ą𝒄𝒚
Westchnęła, nie była zadowolona że dostała zadowalający z ONMS-u i numerologii. Ale z drugiej strony raczej nie było to możliwe aby dostała z każdego przedmiotu który pisała wybitny lub powyżej oczekiwań. Kendra natomiast przeczytała druga:
𝑻𝒓𝒂𝒏𝒔𝒎𝒖𝒕𝒂𝒄𝒋𝒂 - 𝒛𝒂𝒅𝒐𝒘𝒂𝒍𝒂𝒋ą𝒄𝒚
𝒁𝒂𝒌𝒍ę𝒄𝒊𝒂 - 𝒏ę𝒅𝒛𝒏𝒚
𝑬𝒍𝒊𝒌𝒔𝒊𝒓𝒚 - 𝒑𝒐𝒘𝒚ż𝒆𝒋 𝒐𝒄𝒛𝒆𝒌𝒊𝒘𝒂ń
𝑨𝒔𝒕𝒓𝒐𝒏𝒐𝒎𝒊𝒂 - 𝒏ę𝒅𝒛𝒏𝒚
𝑶𝑷𝑪𝑴 - 𝒏ę𝒅𝒛𝒏𝒚
𝒁𝒊𝒆𝒍𝒂𝒓𝒔𝒕𝒘𝒐 - 𝒛𝒂𝒅𝒐𝒘𝒂𝒍𝒂𝒋ą𝒄𝒚
𝑯𝒊𝒔𝒕𝒐𝒓𝒊𝒂 𝒎𝒂𝒈𝒊𝒊 - 𝒏ę𝒅𝒛𝒏𝒚
𝑴𝒖𝒈𝒐𝒍𝒐𝒛𝒏𝒂𝒔𝒕𝒘𝒐 - 𝒛𝒂𝒅𝒐𝒘𝒂𝒍𝒂𝒋ą𝒄𝒚
𝑹𝒖𝒏𝒚 - 𝒛𝒂𝒅𝒐𝒘𝒂𝒍𝒂𝒋ą𝒄𝒚
Na jej twarzy pojawił się uśmiech. Spodziewała się że jej najwyższa ocena będzie zadowalającym, a okazuje się że zdobyła nawet dwa powyżej oczekiwań.
- Brawo Ken! - krzyknęła szczęśliwa osiągnięciem przyjaciółki, Charlotte.
- Jest bardzo dobrze - przyznała.
CZYTASZ
𝑸𝒖𝒊𝒆𝒕 𝑳𝒐𝒗𝒆 𝒂𝒏𝒅 𝑴𝒂𝒓𝒂𝒖𝒅𝒆𝒓𝒔 | 𝑹.𝑳.
Fanfiction[Przed poprawkami] Nieśmiałość bywa uciążliwa, tak było w tym przypadku. Gdyby nie złamanie ciążącej na nich bariery, w życiu nie pomyśleliby że to co miało miejsce, kiedyś nastąpi. Dziewczyna z idealnym życiem, po niedługim czasie traci ten czas. M...