OSTRZEGAM ROZDZIAŁ 16+, CZYTASZ NA WŁASNO ODPOWIEDZIALNOŚĆ!
P.o.v Karolina
Strasznie się zdenerwowałam i spanikowałam chciałam uciec ale
ku mojemu zdziwieniu złapał mnie za rękę i mnie obkrecił tak, że stałam do niego przodem. Jay zaczął mnie całować namiętnie. Zaczął ściągać moje bikini i powiedział.J-Nawet nie wiesz ile na to czekałem. Uśmiechnął się cwaniacko.
J-Kocham cię mała.
Ka-Ja ciebie też.
J-Wiem słyszałem.
Uśmiechnął się znowu szeroko. Zaczęłam ściągać jego bokserki a on pociągnął mnie lekko za włosy bym spojrzała na niego.Ka-Czy jesteś tego pewna, że chcesz?
Zdziwił mnie, że wogle zapytał ale bez chwili zastanowienia mu odpowiedziałam.Ka-Jak Nigdy wcześniej weź mnie cało.
J-To ściągnij mi te bokserki.
Zrobiłam to.J-Jeśli Chcesz to obmacaj go. Spojrzałam na niego.
J- Śmiało.
Uśmiechnął się do mnie widać, że się podniecał gdy tak nad nim klękałam goła. Więc zaczęłam dotykać jego członka a po chwili przejchałam po jego całej długości językiem na co on jęknął.J-Jesteś idealna.
Wziął mnie szarpnął za włosy.J-Ale chyba nie chcesz bym doszedł bez ciebie.
Ka-Oczywiście, że nie.
Wstałam a on mnie podniósł i poniósł do Jacuzzi. Okna były zasłonięte ja i tylko Jay to się dla mnie liczyło. Jay docisnął mnie do oparcia do Jacuzzi i wpił się w moje usta. Po chwili zszedł na moją szyję. Sprawiło to, że jęknełam.J-Tak jęcz dla mnie malutka.
Zostawił malinki na mojej szyi i skroniach.J-Może przeniesiemy się do łóżka?
Ka- Oczywiście.
Zaniósł mnie do swojego pokoju po czym żucił na łóżko. Pieścił moje ciało swoimi rękami a jednocześnie całując moje usta uciszał moje jęki lecz po chwili zniżył się do moich ud.Ka-Jeszcze nikt mnie tak nie dotykał.
J-Spokojnie zajmę się dobrze tobą.
Zaczął całować moje uda od wewnątrz a po chwili całował moją kobiecość na co nie wytrzymałam zgiełam się w łuk i zaczęłam jęczeć.K-Achhh mmmm.
J-Podoba ci się?
Ka- Bardzo nie przerywaj.
J- Moja mała.
Całował moje ciało nagle wsadził swoje palce w moją intymność co sprawiło, że czułam, że jestem już na szczycie.Ka-Skarbie bo zaraz dojdę.
Wyjęczałam.J- Poczekaj chwilkę zaraz zabezpieczmy się.
Włożył gumkę na swojego członka.J-Teraz możemy już zaczynać bo chcesz tego?
Ka-Tak tylko proszę delikatnie.
J-Dobrze mów jak będzie boleć. Wszedł we mnie a ja wydałam z siebie głośne jęki i zanurzyłam swoje paznokcie w jego plecach.
Ka- Ał!!!
J-Dobrze będę wolniejszy a jak się przyzwyczaisz to mów.
Przyzwyczaiłam się a Jason z każdym ruchem był szybszy. Gdy skończyliśmy poszliśmy się myć i położyliśmy się.
Ka-A mówiłeś, że będę odpoczywać.
J-No i teraz to robimy.
Uśmiechnęłam się.Ka-Teraz wybacz ale jestem zmęczona idę spać.
Dałam mu buziaka w policzek i zasnęłam.Następny dzień:
Wstałam wcześnie bo nie chciałam przegapić finału.
Ka- Jay wstawaj!
J-Która godzina?
Ka- 7:00.
J- Jeszcze wcześnie jest, wracaj spać.
Ka- Nie wstawaj!
J-Och uparta jesteś.
Jay otworzył zaspane oczy po czym przyciągnął mnie do siebie.J-Jeszcze tylko pół godziny i możemy wstawać a po za tym musisz być wypoczęta.
Ka-Tak wiem a powiesz prawdę co się stało z Igorem nie wierzę, że tak poprostu wyjechał.
J- Czemu niby?
Ka-Bo by do mnie dzwonił więc powiec prawdę.
Po tym co usłyszałam od Jasona mnie zamurowało.J- Teraz wiesz czemu nikt ci nic nie chciał mówić.
Ka-Tak i chyba bym wolała o tym nie wiedzieć.
Zrobiło mi się głupio, że wtedy rzucałam się na Jaya i cała zrobiłam się czerwona.J- A ci co?
Spojrzał na mnie z pytająco twarząKa-Chciałam się z tobą pieprzyć jaki wstyd co ja narobiłam.
J- Gdybyś wtedy była nie na jakiś dragach to bym to zrobił.
Ka-To lepiej, że nie chodzi do naszej szkoły bym nie umiała teraz normalnie spojrzeć na niego.
J- Pamiętaj, że nie pozwolę by ktoś cię skrzywdził.
Ka- Dobrze będę pamiętać.
Po ubraniu się Zeszłam na dół a tam zastałam tylko Rachel.R-A co ty taka cała w skowronkach.
Ka- A nic takiego.
RJak to nic opowiadaj.
Ka-No bo wiesz wczoraj miałam wspaniało noc.
R-O kurde czy ty i Jason.
Ka-Tak a skąd wiesz.
R- Nie trudno się domyślić.
G-Hej dziewczyny.
Ka-O część Gar.
G-A co wy takie radosne?
R-Bo Karolina spała dziś z Jasonem.
G- O kurde i jak wrażenia po twoim pierwszym razie.
Ka-Idealne czuję się jak w niebie ale nadal stresuje się przed dzisiejszym finałem.
R/G-Będzie dobrze trzymamy za was kciuki.
Ka-Dzięki.
756 słów. Sorki nie umiem pisać takich scenek i przepraszam za ewentualny cringe.
CZYTASZ
Mała-Jason Todd. (Zakończona)
FanfictionTo love story Karoliny i Jasona Todda. Karolina przyjeżdża do swojego dawnego przyjaciela Dicka Graysona. Poznaje tam jego przyjaciół. Jak potoczą się losy Karoliny? Tego dowiecie się po przeczytaniu. Zmieniony jest wiek postaci. Występuje kilka n...