Harpie

304 26 1
                                    

--RAVEN--

Rano zrobiłam to co zwykle. Sukienka była z szarej koronki, a do tego założyłam podejrzane martensy, koronkowe, długie rękawiczki i dziwaczny naszyjnik. Zjadłam śniadanko i wróciłam do pokoju. Znowu stało się to co w domu Losa. Obraz nad moim łóżkiem przedstawiający tornado, wyglądał jak prawdziwe tornado. A ponieważ JESTEM zakochaną (lecz nie przyznającą się do swoich uczuć sobie jak i innym) nastolatką, dotknęłam go. Momentalnie poczułam zmianę. Miałam dłuższe włosy, teraz bez pasemek. Ubrana byłam w coś rodzaju błękitnego stroju baletnicy. Wiecie o co chodzi, baletki i przypięte do nich wstążki owijające moje nogi, aż do połowy ud, body bez ramiączek ze spódniczką/falbanką. Byłam uzbrojona w łuk i kołczan strzał, a także okrągłe, chińskie "lotki" do szybkich ataków. O dziwo, nie miałam żadnych ochraniaczy/zbroi. Poszłam zobaczyć się w lustrze.

WTF!!!   WTF!!!  WTF!!!  WTF!!!  WTF!!!

JA MAM SKRZYDŁA !!! I to nie byle jakie. Szare upierzenie i dziwne rogi na końcówkach. Wyglądałam jak harpia. Kurwa. Harpie. Te podstępne ptaszyska, które niszczą dobre imię kobiet. Dobra, ogarnij się. Wszystkie informacje o harpiach jakie pamiętasz. Tego jest dużo. Piękne kobiety ze skrzydłami i pazurami. Każda pociadająca swój charakterek. Jest ich troje.

Aello- "Szybka Burza", pomaga w zawieraniu pokojów i karze za zbrodnie. Zabiera ludzi do Tartaru i tam ich torturuje (miła ta perspektywa zawierania pokoju).

Ocypete- "Szybkie Skrzydło", umie najszybciej latać. Wyjątkowo odważna i ambitna.

Kelajno- "Mrok", dar jasnowidzenia i wróżbienia. Trochę nawiedzona.

Jedna gorsza od drugiej. Ciekawe czy umiem latać? A jak nie to poćwiczę z Fireboltem!

Wiem. Za krótki. Ale musiałam uzupełnić informacje i waszą wiedzę!
+ to co zawsze xp
julka486♥♥♥; *

Z Czasem przychodzi ŚmierćOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz