11

1.5K 76 4
                                    

----

Elijah i Lily rozmawiali jakiś czas, dowiadując się czegoś więcej o sobie nawzajem. Lily była zaskoczona tym,
jak słodki był wobec niej, ale Elijah po prostu chciał nadrobić stracony czas.

Lily zauważyła, że nie lubił mówić dużo o swojej rodzinie, więc starała się unikać zadawania mu pytań na ich temat.

Ale, powiedział jej o Katherine, a Lily zdała sobie sprawę, jak bardzo się o nią troszczył. Wyjaśnił, że to dla tego miał problem z zaufaniem ludziom i nie chciał ponownie popełniać tego samego błędu.

Elena pojawiła się niedługo potem, wpadając przez drzwi i odwracając się, by na nich spojrzeć z wyczerpanym wyrazem twarzy.

— Z Jenną wszystko w porządku? — Lily natychmiast wstała, patrząc z niepokojem na Elenę.

— Jest dobrze. — Odpowiedziała, podchodząc do Lily i cicho wzdychając. — Ale ona wie. O wszystkim. — Wyjaśniła, powodując że Lily zbladła.

— Co? Co masz na myśli? Jak..? — Lily zapytała, potrząsając szybko głową, gdy spojrzała na swoją młodszą siostrę w poszukiwaniu odpowiedzi.

— Klaus. — Elena odparła, zerkając przez ramię Lily na Elijaha, który wstał z kanapy, zauważając jak zdenerwowana była Lily. — Jest zdenerwowana, ale udało mi się ją trochę uspokoić. — Dodała, pocierając lekko ramię, gdy Lily potrząsnęła głową z niedowierzaniem. Nie chciała, żeby Jenna była w to zamieszana.

— Powiedz mi, Elijah. Co to za klątwa Klausa? — Elena zapytała, odrywając oczy od Lily i patrząc na Elijaha, gdy zdejmowała swój płaszcz, chcąc uzyskać odpowiedzi na pytanie, nad którym zastanawiała się cały ranek.

— Proszę, usiądź. — Elijah wskazał w stronę kanapy, zmuszając Elenę i Lily do posłuchania go. Lily nie obchodziła już klątwa, po prostu chciała wiedzieć jak się czuła Jenna. Mogła sobie wyobrazić, jak bardzo musiała być teraz przytłoczona.

Elijah zaczął im opowiadać o klątwie, i dlaczego Klaus był tak zdesperowany, by ją złamać. Najwyraźniej Klaus miał innego ojca niż jego rodzeństwo. Jego ojciec był wilkołakiem, co oznaczało, że Klaus również nim był.

Powodem, dla którego chciał złamać klątwę, było "przebudzenie" wilkołaka. Hybrydy były niewiarygodnie potężne, a Klaus chciał być taki. Chciał spłodzić swoją własną linię krwi i zbudować własną rasę, co zagrażałoby wszystkim, nie tylko wampirom.

Elijah wyjaśnił, że wiedźma musiałaby zabić Klausa, musząc przekierować wystarczająca moc, aby to zrobić. Twierdził, że Klaus będzie najsłabszy podczas zmiany i Bonnie będzie mogła wtedy uderzyć.

Elijah ujawnił również, że ma sposób na uratowanie życia sobowtóra. Nie mógł go użyć na Katherine, ponieważ zmieniła się, zanim mógł spróbować.

Ta rozmowa zaprowadziła ich do domu Salvatore, więc Elena mogła wyjaśnić wszystko Stefanowi i Damonowi.

Kiedy tam dotarli, Damon i Stefan byli w środku kłótni.

— Przestańcie! — Elena krzyknęła, zmuszając ich do natychmiastowego zaprzestania. Lily stała obok Elijaha,
patrząc, jak dwaj bracia odwracają się do nich.

— Teraz go zaprosiłaś? — Spytał Damon, spoglądając na Elijaha z grymasem na twarzy.

— Odnowiliśmy warunki naszej umowy. — Elena wyjaśniła, patrząc na dwóch braci, którzy nadal stali w tej samej pozycji.

— Naprawdę? — Kontynuował sarkastycznie, wciąż wpatrując się w Elijaha.

— Wam dwoje nie stanie się krzywda z moich rąk. — Elijah wtrącił, patrząc bezpośrednio na Stefana i Damona. Następnie podszedł do nich, wzruszając ramionami. — Proszę tylko o jedną rzecz w zamian. — Kontynuował, powodując że Damon skrzyżował ramiona.

𝐓𝐑𝐄𝐀𝐂𝐇𝐄𝐑𝐎𝐔𝐒 - [𝘦𝘭𝘪𝘫𝘢𝘩 𝘮𝘪𝘬𝘢𝘦𝘭𝘴𝘰𝘯] Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz