----
Nie zajęło Klausowi dużo czasu nad zorientowaniem się, że krew Eleny była kluczem do tworzenia jego hybryd.
To zachęciło go do prawie całkowitego osuszenia Eleny, dopóki Damon nie przerwał tego w porę.
Damon i Katherine odkryli, gdzie ojciec Klausa został pochowany i zaczęli próbować go obudzić. Wygląda na to, że zawsze próbował go zabić i nie przestawał bez względu na to, kto wszedł mu w drogę.
To był sposób Damona na uzyskanie
przewagi nad Klausem, ponieważ hybryda wydawała się być przerażona.Lily nie mogła przestać myśleć o tym, co Klaus powiedział o Elijahu. Wykorzystał fakt, że troszczyła się o Elijaha na jego korzyść. To było tak, jakby mógł ją przejrzeć.
Również nie rozumiała, dlaczego Elijah nie był ze swoim rodzeństwem.
Myślała że uciekł z Klausem, aby połączyć się z jego rodziną, ale najwyraźniej się myliła, ponieważ nie było go nigdzie w ich pobliżu.Ich głównym celem było teraz wykorzystanie Mikaela na swoją korzyść, aby w końcu zabić Klausa.
Damon zaczął bardziej ufać Lily, biorąc pod uwagę że wiedział, jak bardzo była zdenerwowana z powodu Elijaha. Lily chciała śmierci Klausa tak samo jak reszta. Tak wiele jej zabrał.. To było sprawiedliwe, że oni również spiskowali przeciwko niemu.
Więc opracowali plan zwabienia Klausa z powrotem do Mystic Falls, aby Mikael mógł go zabić.
Damon wymyślił cały plan na który wszyscy się zgodzili, po odrobinie przekonania.
Stefan aktualnie próbował zadzwonić do Klausa, przygotowując się do powiedzenia mu, że Mikael nie żyje, mimo że tak nie było.
— Twój ojciec nie żyje. — Stefan stwierdził, nie kłopocząc się nawet przywitaniem, kiedy Klaus odebrał telefon. — Och, mój błąd, nie twój prawdziwy ojciec, ale Mikael. Zasztyletowany. — Kontynuował, a Lily skrzyżowała ramiona, gdy stała pomiędzy Damonem i Rebekah, która zgodziła się im pomóc po tym, jak Elena ją do tego przekonała. — Co chcesz żebym zrobił z ciałem? — Zapytał, zerkając na Mikaela, który został tymczasowo zasztyletowany.
Rebekah wciąż nie była ulubieńcem Lily, ale była jej wdzięczna że pomagała, ponieważ Lily wiedziała, że jest kluczem do wykonania tego planu.
— Mikael podążył za Eleną i próbował ją złapać, aby użyć jej jako przynęty. — Stefan wyjaśnił, zerkając przy tym na wszystkich. — Damon i ja znaleźliśmy przy nim sztylet, którego próbował użyć na Rebekah, ale Elena
wbiła mu go w serce. — Damon pokiwał lekko głową, pocierając czoło, gdy uważnie przysłuchiwał się rozmowie. — Cóż, jest tutaj. —Stefan zerknął na ciało Mikaela, mówiąc to.
Lily wiedziała że Klaus musiał zażądać spotkania z nim. — Przyjdź kiedykolwiek. — Dodał, zachowując się tak, jakby to nie było nic wielkiego.Stefan wstał i podszedł do nich, patrząc na ciało. — To prawda. — Nalegał, spoglądając po chwili na Rebekah. — Jest tutaj. — Wręczył telefon dziewczynie, która wyglądała na trochę niezdecydowaną.
— Cześć Nik. — Rebekah przywitała się, gdy zerknęła na nich, a Elena skinęła jej lekko głową. — To prawda.
Nareszcie odszedł z naszego życia raz na zawsze. Tęsknię za tobą, jestem nieszczęśliwa. — Kontynuowała, uśmiechając się nieznacznie na myśl o swojej rodzinie. — Do zobaczenia, bracie. — Powiedziała, tuż przed rozłączeniem się. — Kupił to. Wraca do domu. — Wyjaśniła, wręczając telefon Elenie, przed wyjściem z pokoju.— I nie było łatwo? — Damon zapytał z małym uśmieszkiem na twarzy, gdy zdał sobie sprawę że jego plan zadziałał.
— Pójdę porozmawiać z Rebekah. —
Lily uśmiechnęła się lekko do Eleny, zanim wyszła z pokoju, zostawiając im wyjęcie sztyletu z Mikaela.Znalazła Rebekah w gabinecie, która natychmiast odwróciła się, gdy weszła do środka.
— Co chcesz? — Blondynka zapytała z irytacją.
— Chciałam tylko podziękować. — Lily odpowiedziała podchodząc do niej, gdy cicho westchnęła. — Wiem że zależy ci na swojej rodzinie, a to musiało być trudne. — Dodała, gdy Rebekah zmrużyła na nią oczy.
— Masz rację, zależy mi na mojej rodzinie. Wszyscy troszczymy się o siebie nawzajem. — Stwierdziła, zerkając na Lily, gdy ta kiwała lekko głową. — Niklaus powiedział mi o tobie i Elijahu. — Kontynuowała, powodując że Lily lekko się spięła.
— Co masz na myśli? — Zapytała, przygryzając lekko dolną wargę, gdy Rebekah przewróciła oczami.
— Zawsze lubił te ładne, wiesz. — Rebekah odparła, rozglądając się po pułkach z książkami. — Ale zawsze wybierze rodzinę. Bez względu na to, co do ciebie czuje. — Dodała odwracając się, by wyjść z pokoju, zanim Lily ją zatrzymała.
— Czekaj, Rebekah. Mam tylko jedno pytanie. — Lily odezwała się, powodując, że Rebekah odwróciła się
i oparła się wyczekująco o drzwi. — Gdzie on jest? — Zapytała, prawie przestraszona swoim pytaniem. Ale to było coś, nad czym zastanawiała się od dnia, kiedy odszedł.— Niklaus ma go zasztyletowanego z resztą naszej rodziny. — Odpowiedziała a Lily poczuła, jak oddech urywa się w jej gardle. Nie żył.
— Powinnaś po prostu o nim zapomnieć. — Dodała, zanim odwróciła się i wyszła, by znaleźć Mikaela.Miała rację, Lily musiała zapomnieć.
----
— Damon, musisz coś dla mnie zrobić. — Lily stwierdziła, wchodząc do pokoju, w którym byli bracia Salvatore i Elena.
— Słyszałem to wcześniej. — Damon odpowiedział, uśmiechając się delikatnie, gdy Elena przewróciła oczami. — Czego potrzebujesz? — Zapytał, wpatrując się w Lily gdy podeszła bliżej.
— Chcę, żebyś zmusił mnie do zapomnienia. — Oznajmiła powodując, że wszyscy spojrzeli na nią zdezorientowani.
— Co? — Elena zapytała, podchodząc do niej bliżej, gdy zmarszczyła lekko brwi.
— Nie chcę go już pamiętać. Po prostu chcę zapomnieć. Nie mogę spędzić reszty mojego życia na zastanawianiu się, czy wróci. — Lily odpowiedziała zerkając na Elenę, przed spojrzeniem na Damona. — Zmuś mnie do zapomnienia. — Zażądała, powodując że Elena szybko potrząsnęła głową.
— Lily, nie. To nie jest właściwy wybór. — Elena zaprzeczyła, ale Lily tylko pokręciła głową w odpowiedzi.
— To nie jest twój wybór. — Odparła
obserwując, jak Damon skrzyżował ramiona. Nie zamierzał tego zrobić, wiedząc że Elena mu na to nie pozwoli. Poza tym wiedział, że nie tego naprawdę chciała.— Będziesz tego żałować jeśli cię zmuszę. — Stwierdził, na co Lily przewróciła oczami.
— Nie, nie będę. Nie chcę już tego czuć. — Kłóciła się, biorąc głęboki wdech gdy Elena stanęła przed Damonem, by spojrzeć na swoją siostrę.
— Wiem że to boli, Lily. — Elena mówiła miękko, gdy chwyciła ją delikatnie za ramię. — Ale to nie jest rozwiązanie. — Dodała powodując, że Lily wyrwała się z jej uścisku.
— W porządku. — Lily stwierdziła, patrząc na Damona przed wyjściem z pokoju.
Doszła do wniosku, że poczeka aż cała sprawa z Klausem się skończy, a potem znajdzie kogoś, kto ją zmusi.
Lily nie obchodziło co musi zrobić, po prostu nigdy już nie chciała myśleć o Elijahu.
CZYTASZ
𝐓𝐑𝐄𝐀𝐂𝐇𝐄𝐑𝐎𝐔𝐒 - [𝘦𝘭𝘪𝘫𝘢𝘩 𝘮𝘪𝘬𝘢𝘦𝘭𝘴𝘰𝘯]
Vampire"𝐭𝐡𝐢𝐬 𝐬𝐥𝐨𝐩𝐞 𝐢𝐭 𝐭𝐫𝐞𝐚𝐜𝐡𝐞𝐫𝐨𝐮𝐬, 𝐛𝐮𝐭 𝐢 𝐥𝐢𝐤𝐞 𝐢𝐭." - Gdzie najstarsza Gilbert zostaje złączona z jednym z braci Mikaelson. [TŁUMACZENIE] Wszelkie prawa należą do @HERMIQNES 21.06.2021-18.08.2021