18

145 19 8
                                    

POV: Clarke

Po pokazaniu Lex domku w środku skierowałyśmy się na zewnątrz gdzie zrobiło się już ciemno i o to właśnie chodziło, przygotowałam dla niej kolację na pomoście nad jeziorem, no dobra nie do końca ja.. zrobił to mój pomocnik.. ale to akurat nie jest takie ważne 

Pov: Lexa

Wyszliśmy na zewnątrz i skierowaliśmy się na pomost 

Wyszliśmy na zewnątrz i skierowaliśmy się na pomost 

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.


A na jego końcu stał stolik..

Wszystko prezentowało się bardzo romantycznie

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

Wszystko prezentowało się bardzo romantycznie

- Clarke.. kiedy ty to wszystko przygotowałaś? - obróciłam głowę w stronę mojej dziewczyny

- Miałam pomocnika.. - powiedziała z uśmiechem, przybliżyłam się do niej i położyłam ręce na jej biodrach- podoba ci się?- przytaknęłam głową i położyłam jedną rękę na jej policzku, zbliżyłam swoją twarz do jej i złączyłam nasze usta w pocałunku, który ona oddała. W tym momencie czas się dla nas zatrzymał byłam ja i ona i nic więcej, byliśmy same zdala od wszystkiego.. szkoły, pracy, innych ludzi..  tego nam było trzeba, chwili dla siebie..

Usiadłyśmy do stołu, jedliśmy, piliśmy wino, rozmawiałyśmy o wszystkim a  czas sobie płyną, na dworze już dawno zapanował zmrok, nawet nie wiem która była godzina..

- kochanie..- odezwała się Clarke wyrywając mnie tym z zamyślenia, uśmiechnęłam się do niej dając tym do zrozumienia, że ją słucham- myślę że powinniśmy iść do środka, robi się chłodno..

- jasne..- uśmiechnęłam się do niej i wstałam od stołu- poczekaj na mnie w środku a ja szybko tu posprzątam- widziałam po jej minie że chce coś powiedzieć ale byłam szybsza- nie chcę słyszeć sprzeciwu.. ty przygotowałaś wszystko więc ja posprzątam- przytaknęła i z uśmiechem udała się do środka.

Gdy skończyłam udałam się do domku i podeszłam do mojej najpiękniejszej, położyłam ręce na jej biodra a ona wtuliła się w moje ciało 

- Kocham Cię..- wyszeptała

- Ja ciebie też- odpowiedziałam i mocniej ją przytuliłam 

- Lex- lekko się ode mnie odsunęła i spojrzała na mnie- myślę że to już czas.. że jestem gotowa..

Love is Weakness- ZAKOŃCZONAWhere stories live. Discover now