Gra o świat

Problemy SPK

W czasie, kiedy Light organizował akcję, której celem było przejęcie utraconego notesu Near stawał na głowie, aby pogodzić wszystkie obowiązki, które spadły mu na głowę. Białowłosy został poinformowany przez prezydenta USA, że ten nie wie, ile SKP będzie mogło funkcjonować jako oficjalne połączenie agentów FBI i CIA. To powodowało napiętą atmosferę już na samym początku działania organizacji. Ludzie nie wiedzieli, czy wolą do końca zostać z Near'em czy wrócić do standardowej służby, która po zaakceptowaniu przez Stany Zjednoczone Kirę wyglądałaby na pewno nieco inaczej. Sytuacji nie poprawiła relacja jednego z agentów, którego białowłosy wysłał do Japonii na rozmowę z Asui Moderu.

Near, niedługo po stworzeniu SPK zaczął drążyć też temat śmierci L'a. Oficjalnie chłopak ciągle żył, ale białowłosy tak samo jak Mello znajdował się w nielicznej grupie osób, która wiedziała, że aktualny L jest kimś innym. Near był więc ciekawy przyczyny śmierci swojego idola oraz tego co stało się z jego ciałem. Białowłosemu udało się dotrzeć jedynie do ledwie kilku osób z środowiska czarnowłosego detektywa. Do tych ludzi należała między innymi Misa Amane, Noroi Carboro oraz Asui Moderu.
Near wiedział, że Misa była obserwowana przez L'a i była to jedyna informacja jaką białowłosy posiadał o ich kontakcie. Mimo tego jednak chłopak wykluczył, że dziewczyna może znać jakiekolwiek szczegóły w sprawie śmierci czarnowłosego. Ten jeden raz Near postanowił zaufać swojej intuicji. Zresztą nawet gdyby blondyna coś wiedziała białowłosy uznał, że nic by mu nie powiedziała, bo była dziewczyną Light'a Yagamiego, którego L obserwował.
Podobna sytuacja tyczyła się Noroi. O niej Near zdobył nieco więcej informacji. Carboro była znaną modelką i w czasie, kiedy L prowadził śledztwo w sprawie Kiry miała w Japonii kilka sesji zdjęciowych, a potem została w tym kraju na dość spory okres czasu po czym ponownie wyjechała na kilka sesji w Europie. Białowłosy domyślał się, że Noroi może być nieco bardziej chętna na rozmowy na temat L'a jednak mimo wszystko chłopak wątpił, aby wiedziała o nim coś więcej. Podstawowym faktem jaki Near o niej ustalił to jej rzekom przyjaźń z Amane. Białowłosy zakładał, że Noroi mogła pomóc L'owi monitorować zachowanie Misy. Niezależnie jednak od scenariusza obie dziewczyny wydawała się Near'owi niechętne do rozmów.

Zupełnie inaczej wyglądała sprawa Asui Moderu. Białowłosy ustalił, że jest ona świetnym lekarzem z między narodowym uznaniem. Kobieta dostawała wiele zaproszeń do mediów, ale rzadko z nich korzystała i była bardzo skupiona na swojej pracy. Near nie miał pewności czy jest w jakiś znaczący sposób powiązana z L'em do czasu aż nie dowiedział się o tym, że Asui jest jedną z kilku osób z personelu medycznego, która posiada akt zgonu Kyosuke Higuchi'ego. Był to mężczyzna, którego L podejrzewał o bycie Kirą, a podczas zatrzymania zmarł na zawał serca. Białowłosy był pewien, że Asui trzyma akt zgonu Higuchi'ego gdzieś w swoim gabinecie. Gdyby chłopak mógł to przeszukałby go, ale była jedna podstawowo przeszkoda, której nie miał, jak ominąć. Asui Moderu była lekarze światowej sławy i nikt nie zgodziłby się pozwolić mu na wtargnięcie do jej gabinetu na podstawie przeczucia. Near wątpił, aby pozwolono na to nawet L'owi. Pomimo tego chłopak zdobył jeszcze jedną cenną dla niego informację. Od personelu szpitala, który został dyskretnie przesłuchany przez kilku agentów FBI wynikała, że na kilka dni przed teoretyczną datą śmierci L'a do gabinetu Moderu przyszły cztery osoby. Były to dwie dziewczyna oraz dwójka chłopaków. Recepcjonistka wyznała, że jedną z dziewczyn była właśnie Noroi Carboro, a pielęgniarka potwierdziła, że drugą z dziewczyn była Misa Amane. Near nie znał tożsamości dwójki towarzyszących dziewczyną chłopców, ale po bardziej szczegółowych pytaniach skierowanych do personelu białowłosy ustalił, że jeden z chłopaków był L'em.
Near nie miał pojęcia co detektyw robił z dwójką modelek i jeszcze jednym chłopakiem w szpitalu. Na szczęście jedna z pielęgniarek powiedział jego agentce, która była dość, skoro do rozmowy, że tego samego dnia panna Moderu przyniosła jej kilka próbek krwi, mimo, że nie przyjmowała tego dnia żadnego pacjenta i zleciła ogólne badania pod każdym kątem i chciała wyniki jak najszybciej nie podając danych osobowych właściciela próbek. Dzięki temu Near dowiedział się, że L miał wykonywane badania krwi na kilka dni przed śmiercią. Chłopak nie wiedział dla czego, ale bardzo chciał obejrzeć wyniki badań swojego idola. Białowłosy liczył, że zobaczy na kartce jakieś ślady, który wyjaśniłby śmierć L'a lepiej niż stwierdzenie jaki wcisnęli mu w dniu, kiedy się o tym dowiedział.