Nadszedł czas twojego wypisu. Musiałaś zostać jeszcze kilka dni zanim dołączysz do akademika do innych, ale byłaś coraz bliżej powrotu do "normalności" co bardzo cię cieszyło. Dalej pisałaś z Shinso, a wasze relacje przeistoczyły się w przyjacielskie. Dużo rozmawialiście na kamerki, a nawet juz raz zdążył cię odwiedzić. Czułaś się z nim dobrze. Twoje przyjaciółki niestety nie doszły do tego kto podarował ci kwiaty, jednak nie było to już dla ciebie takie ważne i nie męczyło twojej pamięci. Na chwilę zapomniałaś o Juneko i Katsukim. Starałaś się zająć sobą, powrotem do formy i ogarnięciem formalności jeżeli chodzi o dormitorium. Jeżeli chciałaś dalej uczęszczać do U.A. to musiałaś tam zamieszkać. Nie uśmiechało ci się to zbytnio bo utrudniało ci to spotkania z rodzicami, a teraz jeszcze gdy żyli oddzielnie było to wyzwanie. Jednak chciałaś zostać bohaterkom, chciałaś pomagać ludziom i to uznałas za priorytet. Przecież mogłaś spotykać się z rodzicami w przerwy świąteczne.. jeszcze nie widziałaś jak to rozplanujesz między mamę a tatę, ale jeszcze miałaś dużo czasu. Chwile mijały aż w końcu nastał dzień twojej wprowadzki do akademika. Twoja klasa była na jakimś szkoleniu, więc poprosiłas Shinso żeby pomógł ci z przenoszeniem rzeczy i urządzeniem pokoju. Praca szła mozolnie gdyż cały czas się śmialiście i gadaliśmy o różnych głupich rzeczach. Nagle zauważyłaś jak twoi koledzy i koleżanki z klasy zmęczeni przemieszczają się ku wejściu do budynku. Chciałaś zrobić im niespodziankę samym twoim przyjściem, więc szybko odłożyłaś kartony do pokoju i wybiegłaś przed internat:
- SUPRISEEEEE!!! - zawołałaś wesoło biegnąc do przyjaciół z wyciągniętymi ramionami, za tobą spokojnym krokiem szedł Shinso
- Y/N!!- zawołała klasa
- boże święty kope lat! - powiedział Kirishima
-y/n-chan!! Jak sie czujesz?- zapytał Izuku
- dawno się nie widzieliśmy, troche tu ciebie brakowało- odezwal się Shoto
- Y/NNNNN !! - wykrzyczała Ochaco podbiegając do ciebie z łzami w oczach- tak się martwiłam 😭😭
- Uraraka!!! Powinnaś jej dać spokój, dopiero wróciła- powiedział Iida wymachując rękami
- błyszczysz jak zawsze dziewczyno!! - zawołał z oddali Yuga kurczowo trzymając się za brzuch
- kochani jesteście!! Hahaha widzę że nieźle dali wam popalić! Idźcie odpocząć! Później jeszcze pogadamy- odpowiedziałaś
Klasa była trochę rozczarowana, ale powędrowała do środka. Ty machałaś im pięknie gdy wchodzili do środka. Chciałaś zostać aby odprowadzić Shinso do sektoru jego klasy. Jak postanowiłaś tak i zrobiłaś. Udaliscie się razem w drogę do jego akademika. Był miło zaskoczony twoimi ludźmi z klasy, bo jak podkreślał nie mają najlepszej opinii w szkole ze względu na Bakugou- a i bardzo ważny fakt, nie mówiłaś Hitoshiemu że ktoś ci się podoba, w ogóle nie rozmawialiście na tematy sercowe, stąd też nie wiedział, że masz kogoś na oku, a tym bardziej, że jest to Katsuki. Pożegnałaś się z nim i wesoło pognałaś w stronę swojego dormitorium. Otworzyłaś drzwi i postanowiłaś dokończyć rozpakowywanie kartonów. Nagle ktoś zapukał do twoich drzwi:
- otwarteee wchodź!- radośnie zawołałaś
Drzwi się otworzyły, a w progu stanął on- blondyn z fryzurą na jeża
- hej y/n..
- oo witam!- odłożyłaś karton na podłogę i podeszłaś do niego aby się przywitać, podałaś mu rękę jednak ten.. przytulił cię
-wez kurwa nie zgrywaj eleganckiej, ciesze się ze jesteś czy cos.. - wymamrotał
Zrobiłaś się cała czerwoną
CZYTASZ
[Zakończone]"nowa" Katsuki Bakugou x reader (y/n)
FanfictionOd podstawówki podkochujesz się w blondwłosym Bakugou, gdy do twojej klasy trafia nowa uczennica, wszystko się komplikuje. ZAKOŃCZONE!! od 28 rozdziału one shoty <3