~😵~

265 15 10
                                    

Szybko się ogarnęłaś, zabrałaś małą torebkę do której włożyłaś klucze, portfel, telefon i inne potrzebne rzeczy i ruszyłaś w kierunku pobliskiej galerii handlowej. Droga tam nie była łatwa.. bo po akcji z porwaniem duzo osób rozpoznawało cię na ulicy i podchodziło żeby pogadać, zrobić sobie zdjęcie itp. Zaczynało cię to powoli irytować, ale z drugiej strony czułaś się w jakimś sensie doceniona.

Gdy weszłaś do galerii zainteresował cię nowo otwarty sklep z mangamiii więc postanowiłaś szybko tam wejść ( i tak nie miałaś za duzo czasu) i zakupić jakieś tytuły. Jakie było twoje zdziwienie kiedy po wyjściu ze sklepu z pełną siatą mang zauważyłaś że spędziłaś tam 50minut.. biegiem udalas się na drugi poziom gdzie było kilka ciekawych sklepów z dodatkami. Powybieralas kilka pięknych ramek, wazoników i innych tego typu rzeczy- uwielbiałaś takie pierdółki, twoim zdaniem to właśnie one oddawały "ducha" pomieszczenia i były super uzupełnieniem.

Spiesznym krokiem udałaś się do ostatniego punktu twoich zakupów- sklepu spożywczego, który również znajdował się w centrum handlowym. Zabrałaś trochę przekąsek, udalas się na dział z piciem a tam... Spotkałaś Shinso:

- omg fioletowy co ty tu robisz- powiedziałaś podchodząc do chłopaka

- mlodaaa coz za spotkanie- przytulił cie na powitanie

- niesamowite hahhagah

- normalnie mission impossible że wyszedłem z akademika wiem wiem, a co tu jakiś wieczorek filmowy się szykuje?- zaśmiał się spoglądając na twój koszyk

-eeeee można tak powiedzieć..

-randka?- zapytał z dziwnym wyrazem twarzy

Oczywiście twój związek z Katsukim dalej był chroniony "tajemnicą państwową" jak się śmialiście więc musiałaś skłamać..

-cooo nieeee hehe- to dla mnie tak wiesz na zapas

- kurde ale z ciebie odkurzacz.. tyle rzeczy sama zjesz?

-pffft! Jak możesz-

- hahahhsjsns nie no tylko żartuje przecież wiesz- powiedział wyciągając rękę po napój z półki
-moze wpadnę do ciebie to coś obejrzymy?  WYSZEDL NOWY SEZON [wasz ulubiony serial]

- OMG WIEM WLASNIEEE!! NIE MOGĘ SIE DOCZEKAĆ AZ GO OBEJRZĘ - krzyknęłaś podekscytowana

- to co, maraton jakiś?

No i tutaj pojawiał się problem.. nie chciałaś żeby Hitoshi pomyślał ze go spławiasz lub.. domyślił się że go okłamałaś, znalazłaś się w niewygodnej sytuacji

-kurdee... Wiesz no jutro mam trening i no..- powiedziałaś z taką miną: 😬

Chłopak już nie naciskał, chyba poczuł się dziwnie równie jak ty, bo powiedział że musi iść i szybko udał się do kasy. Trochę chamsko.. ale nie chciała wracać z nim do U.A. żeby nie stało się jeszcze bardziej niezręcznie, więc krążyłas po sklepie przez następne 20 minut. W sumie to nie czułaś jakby to było aż 29 minut. Oddałaś się swojej ulubionej muzyce i oglądaniu kubków i jakichś szkolnych rzeczy. Był to bardzo dobry prezent booo znalazłaś maching kubki, jeden był biały z "<", a drugi czarny z "3" co razem dawało serduszko gdy się je do siebie przykładało. Nie mogłaś się oprzeć, wydawało ci się to mega słodkie więc kupiłaś jeden dla siebie, a drugi dla swojego wybranka serca. Nagle twoje ogladanie przerwało powiadomienie:

______ Ma boi (。♡‿♡。)______
(Tak to bakus guys.. możecie sobie inaczej go nazwac jakoś- powiem wam od razu, on ma zapisane y/n jako "teddy bear (〃゚3゚〃)"

On: kurwa ty żyjesz czy co
On: halo pukam tu
On: ej bo ludzie tu chodzą i muszę udawać że ja se ide tylko
On: aha ale z ciebie gnoj otwieraj te drzwi

[Zakończone]&quot;nowa&quot; Katsuki Bakugou x reader (y/n)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz