Rano obudziłaś się szczęśliwa jak nigdy, nie dowierzałaś, że zasługujesz na szczęście które własnie obok Ciebie leżało.
Katsuki Bakugou- dokładnie on w tamtym momencie cię obejmował. "Jest słodki jak śpi"- pomyslałaś przyglądajac się
jego pięknej twarzy. Była bez wyrazu, bez złości - nie spotykane hahha, jednak czułaś się bardzo spłeniona widząc
go takiego. Postanowiłaś pobawić się jego bujnymi włosami korzystając z tego, że jeszcze się nie obudził. Wyciągnęłaś
ręke i delikatnie zanurzyłaś ją w miekkich blond włosach swojego chłopaka. Były bardzo przyjemne w dotyku, mogłaś
je dotykać godzinami. Czułaś jakbyś dotykała chmurkę, doslownie to było cudowne uczucie. W pewnnym momencie jednak
poczułaś na pod swoim ramieniem jakby coś się ruszyło... raczej nie coś a ktoś:-kurwaaaa co mnie budzisz- powiedział Bakuś zachrypniętym i zaspanym głosem
-ciszej..- wyszeptałaś- nic nie robie w sumie pfft o co ci chodzi
-mhm to kogo to ręka? chyba nie moga....
-soraski nie wiedziałam, że ci to przeszkadza- szybko zabrałaś rękę z jego głowy
Chłopak złapał cię za nią, zbliżył do siebie po czym pocałował:
-tch.. nie powiedziałem że mi się nie podobaZarumieniłaś się tak, że wyglądałaś trochę jak pomidor, co nie uszło uwadze Katsukiego:
-thahha teddy bear wiem że jestem zajebisty, ale nie musisz od razu zostawać pomidorem
-haha bardzo śmieszne wiesz-odezwałaś się
-która godzina?- zapytał
-7.25
-kurwa to ja sie zbieram, o 8.30 zaczynamy ten pierdolnik
- no niestety.. katsuki?
-hm?
-zostań jeszcze chwile.. w sensie wiesz.. możesz się ogarnąć u mnie chyba.. co nie?
-hahahaha aż tak bardzo za mną już tęsknisz?
- tak, dokładnie, tęsknie- ALE JA ZAJMUJĘ ŁAZIENKE PIERWSZA- zerwałaś się z łóżka i pobiegłaś do łazienki
- JEB SIĘ TEDDY BEAR IDE DO SIEBIE- usłyszałaś zirytowany głos chłopaka po czym trzaskanie drzwiami
- TEŻ CIĘ KOCHAM!- krzyknęłaś w nadziei, że to do niego dotarło
Nie siedziałaś w łazience długo, tylko jakieś 20 minut. Po tym czasie wyszłaś z niej żeby wziać jakieś ciuchy
na przebranie.-AAAAAAAH- krzyknęłaś czując jak ktoś zakrywa ci oczy
-kurwa zamknij się bo ja to zrobie
-wtf że się zamkniesz?
-że ciebie zamknę.. dłuzej się nie dało?
- KATSUKI TO TY?
- nie kurwa świety mikołaj.. mam prezenty
-OMG JAKIE
Tą chwilę przerwało wam pukanie do drzwi. Był to Deku, który wyraźnie zmartwił się twoim krzykiem:
-y-y-/yn... czy wszystko w porządku? Słyszałem krzyk
-Kurwa mać co ten nerd tu chce- wyszeptał Bakugou
-Tak Deku! W jak najlepszym porządku! zobaczyłam tylko pająka hehe
- Dobrze! Cieszę się, że wszystko okej- po tych słowach odszedł
- aha czyli teraz jestem pająkiem? - skrzyżował ręce i podniósł głowę do góry
CZYTASZ
[Zakończone]"nowa" Katsuki Bakugou x reader (y/n)
FanfictionOd podstawówki podkochujesz się w blondwłosym Bakugou, gdy do twojej klasy trafia nowa uczennica, wszystko się komplikuje. ZAKOŃCZONE!! od 28 rozdziału one shoty <3