Gdy jesteś o niego zazdrosna (cz.1)

1.6K 52 3
                                    

Harry Potter

- Coś nie tak [T/I]?

- Skąd to przypuszczenie?

- Czyścisz kociołek w taki sposób jakby ci coś zrobił. – westchnęłam spoglądając na tatę ze słabym uśmiechem – Wiesz, że możesz powiedzieć mi o wszystkim.

- Wiem... - odłożyłam wszystko na ławkę – Tylko widzisz... Chodzi o Harrego.

- Dlaczego mnie to nie dziwi? – wiedziałam, że przewraca oczami nawet jeśli na niego nie spoglądałam – Co tym razem zrobił?

- Nie zrobił. To znaczy... Bardziej chodzi o jego znajomych. W ostatnim czasie spędza ze mną mniej czasu i robi to z nimi. Mam również wrażenie, że coś ukrywa. Najbardziej nie podoba mi się jego kontakt z Ginny i Hermioną... Wiem, że się przyjaźnią, ale... No wiesz...

- Jesteś o niego zazdrosna?

- Tak. – westchnęłam i spojrzałam na niego – Co byś zrobił na moim miejscu?

- Porozmawiał z nim. – tata podszedł i mnie przytulił – Pamiętaj, że jeżeli coś ci zrobi to mnie popamięta. I nawet Dumbledore mnie nie powstrzyma.

Zaśmiałam się przytulając go. Mimo tego, że nie cierpi Harrego to stara się go tolerować ze względu na mnie.

Ron Weasley

Nie widziałam Rona przez całe wakacje. Czasem do niego pisałam, jednak to nie było to samo. Zwłaszcza, że on mi nie odpisywał. Moja sowa za każdym razem wracała z niczym co bardzo mnie martwiło i kilka razy nawet doprowadziło do płaczu. Nie było mowy o tym, że mama przechwyciła list. Nie miałam pojęcia dlaczego mi nie odpisuje... Raczej nikt mu nie zabierał listów. Przynajmniej miałam taką nadzieję.

Dlatego kiedy wróciłam do szkoły byłam szczęśliwa. Radość nie trwała jednak długo, ponieważ nawet tutaj nie miałam jak porozmawiać z Ronem. I to nie dlatego, że mnie unikał. Widzieliśmy się i kilka razy prawie udało nam się spędzić czas, jednak za każdym razem Hermiona odciągała go ode mnie.

Z każdym takim incydentem moja złość wzrastała, a wraz z nią zazdrość. Miałam tego serdecznie dość dlatego kiedy taka sytuacja ponownie miała miejsce podeszłam do nich zdenerwowana. Nim którekolwiek zdążyło coś powiedzieć wtuliłam się w ukochanego, a jego przyjaciółce posłałam mordercze spojrzenie. Ron objął mnie i pocałował w głowę, jednak wciąż wpatrywałam się wściekła w Hermionę, która patrzyła na mnie równie nienawistnym spojrzeniem i nie zapowiadało się by sobie poszła.

- Chodźmy gdzieś razem. – spojrzałam w oczy chłopaka z delikatnym uśmiechem – Sami. Tylko ty i ja.

Zanim zdążył coś powiedzieć złapałam go za rękę i zaczęłam gdzieś prowadzić. Upewniłam się, że Hermiona nie idzie za nami, po czym wyszliśmy z zamku.

- Coś nie tak [T/I]? Wyglądałaś na zdenerwowaną gdy do nas podeszłaś...

- To przez Hermionę. Nie widzieliśmy się przez całe wakacje i teraz cały czas odciąga cię ode mnie. W dodatku nie odpisałeś na żaden z moich listów! – w moich oczach pojawiły się łzy.

- O jakich listach mówisz? Nic nie dostałem. – zatrzymał się i mnie przytulił – A jeżeli chodzi o Hermionę... Obiecuję, że więcej się to nie powtórzy. Nie musisz się nią przejmować.

Spojrzałam na niego zdziwiona, a po chwili wtuliłam się myśląc o tym. Czułam, że jeszcze nie raz jego przyjaciółka nam przeszkodzi w ten albo inny sposób.

Bill Weasley

Od kilku minut wpatrywałam się w herbatę. Kiedy w końcu zaczęłam ją pić rozejrzałam się po Wielkiej Sali. Widząc jak moja siostra rozmawia z Billem prawie się zakrztusiłam. Raczej by do tego nie doszło gdyby po prostu rozmawiali, ale ona cały czas się uśmiechała, śmiała się, bawiła włosami i trzymała dłoń na jego ramieniu. Czułam jak zaczyna się we mnie gotować. Doskonale wiedziała, że Bill i ja jesteśmy razem, a i tak z nim flirtowała.

Harry Potter Boyfriend Scenarios IIIOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz