Przystanek międzywymiarowy. Kawiarnia. W tle toczy się dyskusja Batmana i Supermana. Do środka wchodzi nastolatka w przebraniu Alicji z Krainy Czarów. Nie, chwila, to piżama z Alicją i koc na ramionach, jak peleryna. Nieważne. Dziewczyna siada na wolnym miejscu, zamawia latte i wyjmuje notes — notes pełen pytań. Już za chwilę przybędą ludzie, którzy na nie odpowiedzą.
AUTORKA: Dobra, załatwmy to szybko. Albo nie, nie wiem, ile będzie się aktualizować ta gra. I po co ja się zabieram za to Genshin Impact...
MARY: Mam wrażenie, że już to kiedyś widziałam... Chyba zasnęłam wtedy gdzieś między ,,Facetami w czerni" a ,,Ligą Sprawiedliwości"...
AUTORKA: ... Okay, muszę pogadać z chłopakami o skuteczności ich sprzętu. Kochana moja bohaterko, którą wciskam do każdego fanfiction, mam tu dwa pytania do ciebie. Gotowa? Oto pytanie od Auizotl : Czy miałaś romans z Mayumi?
MARY: Eee... Nie widziałam jej od liceum. A liceum było dziwne, ledwo je pamiętam, ale na pewno wiedziałabym, gdybym flirtowała gdzieś na boku z tym obłąkanym dzieckiem...
AUTORKA: Mary, NietoKT pyta: Kto ci dawał lekcje walki patelnią?
MARY: Oczywiście moja kochana mamusia. Tata robił za worek treningowy!
AUTORKA: No, to by było na tyle, możesz iść po setny autograf Batmana. I umów go wreszcie z Czarną Wdową.
MARY: Dobry pomysł!
AUTORKA: O, i zostaw Lemmy.
MARY: Kolejny świetny pomysł!
//TIME SKIP//
AUTORKA: Lemmy, Auizotl pyta: Czy kiedykolwiek przyłapałaś Mary na ten-teges?
LEMMY: Za dużo razy... Te obrazy, niestety, na wieczność będą wyryte w mojej pamięci i stanowić moją osobistą traumę, której nikt nie zrozumie... Ech, ciężki mój żywot, prawda?
AUTORKA: Ta, zwłaszcza że to ja go tworzę. VerHold1610 pyta: Czy w końcu zdecydowałaś się, z kim chcesz być? Było już kwami żółwia, lisa, to może teraz feniksa?
LEMMY: Kiedy moja wyrodna właścicielka powiedziała, że raczej prędko nie wrócą czasy mieszkania z Wayzzem i Trixxem, podjęłam dojrzałą decyzję, że... Chwilowo będę w związku z Nixxem, który jest pod ręką. I że niby kwami nie mogą się zakochiwać... Phi!
//TIME SKIP//
AUTORKA: Siemasz, Colin! Miło, że tym razem nie musiałam cię porywać z ulicy i odurzać serum prawdy.
COLIN: Czekaj... Co?!
AUTORKA: Auizotl pyta... Serio? Czy miałeś romans z Jeanem?
COLIN: CO?! Tylko zdaniem mamy, kiedy byliśmy w liceum.
AUTORKA: I jeszcze to: Jeszcze mam jedną radę: Mój nick czyta się ałizotl, nie areozol.
COLIN: Akizot, aerozol, jeden pies...
AUTORKA: Ignorant. A to od NietoKT : kierowcafiataniemabratakimjestkierowcafiata.
CZYTASZ
Szczęśliwa gwiazda || Miraculous ff ||
FanficGdy widmo niebezpieczeństwa i ataku nowego wroga zawisają nad Paryżem, nasza bohaterka z pewnością jest w gotowości i tylko czeka na... Ach, no tak - to nie ta historia! Mary nie ma na co narzekać - w końcu żyje normalnie. Wreszcie może się wyspać...