Epilog

5.6K 133 8
                                    

Droga Margot!

Bardzo za Tobą tęsknię. Długo zastanawiałam się, w jaki sposób się z Tobą skontaktować. Szczególnie, że muszę Ci tak wiele przekazać. Stave - mój mąż, powiedział, że mogę napisać do Ciebie list, a on postara się znaleźć kogoś kto dostarczy Ci ten skrawek papieru.

Moje życie nie było tu proste. Na początku mój mąż mnie nie chciał, a później się w sobie zakochaliśmy i mieliśmy masę perypetii związanych z naszym uczuciem. Wiele się nauczyłam, mieszkając poza Sevillą. Tu życie wygląda zupełnie inaczej. Mój mąż nigdy mnie nie zmuszał do bycia jego żoną, dopiero kiedy zauważył, że naprawdę go kocham, zgodził się, abyśmy byli prawdziwym małżeństwem. A ja naprawdę go kocham, a on kocha mnie.
Wspólnie przeprowadziliśmy się do małego domku blisko lasu. Urodziłam córeczkę. Nazwaliśmy ją Gaja. Mała rośnie jak na drożdżach, a Stave jest idealnym ojcem i kochanym mężem. Bardzo troszczy się o mnie i o nasze dziecko.

Droga Margot, muszę Ci powiedzieć, że w końcu przyjrzałam się naszyjnikowi i odnalazłam tę krótką wiadomość od Ciebie. Byłam naprawdę zaskoczona Twoją wiadomością i długo się nad tym zastanawiałam. Jednak ja też Cię kocham i jestem dumna, że jesteś moją matką. Chociaż przyznam, że bardzo mnie to zdziwiło. Wiem, że nie miałaś łatwego życia w Sevilli i rozumiem Twoją decyzję o oddaniu mnie do ośrodka. Pewnie gdybym odpłynęła w tym wiklinowym koszyku, to moje życie wyglądałoby zupełnie inaczej, ale jestem szczęśliwa, że zostałam Good Wife, chociaż pewnie niewiele brakowało, a skończyłabym w nieszczęśliwym małżeństwie jako idealna żona bez żadnych uczuć i emocji. Można by rzec, że miałam po prostu szczęście.

Twoja córka Aequor

Good wifeOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz