To coś więcej niż przyjaźń-Harmione

Święta

Pov Hermiona

Jej nadeszły święta! Nie mogłam się doczekać. W tym Roku spędzam je z moimi przyjaciółmi u Syriusza bo rodzice muszą wyjechać. I pod koniec przerwy świątecznej przyjadą i dobiero wtedy mogę do nich przyjechać.

- No i jak tam dzieciaki w Hogwarcie? Odezwał się Syriusz.

-A mamy teraz taką różową ropuchę od czarnej magii. Odezwałam się.

--A no ona jest okropna. Odezwała się Ginny.

Po paru minutach rozmowy udaliśmy się do swoich pokój, chłopaki do swojego a ja z Ginny do swojego.

Położyłyśmy się na swoje łóżka i udałyśmy się w ramiona Morfeusza.

Rano obudziły mnie krzyki Ginny.

-Hermi, Hermi wstawaj!

-Jezu Ginny drzesz się jak by się paliło. Powiedziałam zaspana.

Nagle do naszego pokoju wbiegli Harry i Ron.

-Wstawajcie laski powiedział Ron.

Ja już wstałam ale nie mogę Hermiony dobudzić. Poskarżyła się na mnie wiewióra.

Harry słysząc to wślizgnoł się do mnie pod kołdre.

-Wstawaj księżniczko. Mówiąc to pocałował mnie w nos na co ja się uśmiechnęłam i powiedziałam.

- ile razy mam Ci mówić żebyś nie mówił do mnie' księżniczko'.

-Ale czemu?
Bo mnie to wkurza.

-Dobrze księżniczko. Powiedział i złośliwie się uśmiechnoł.

-Dobra księżniczko i księciu czy możemy już iść naduł bo prezenty czekają. Powiedziała Ginny

-możemy powiedziałam.

Pov Harry

Udaliśmy się na duł żeby otwożyć prezenty, dla Hermi miałem coś specjalnego jestem pewny że jej się spodoba.

Pov Hermiona

Zaczęliśmy otwierać prezenty, od Ginny dostałam pióro orła, i parę książek, od Rona słodycze z miodowego królectwa, a od Harrego... Piękny złoty łańcuszek z serduszkiem byłam w szoku

-jeju jaki śliczny. Powiedziałam.

-podoba Ci się? Zabytał Harry

-Tak dziękuję. Pocałowałam chłopaka.

-wesołych świąt skarbie. Powiedział

-wesołych świąt.

Nikt nie wiedzia że umiem krać na gitarze, postanowiłam zagrać dla wszystkich. Lulajże Jezuniu i przy okazji też śpiewałam.

Po całym występie wszyscy byli w szoku.

-Na Merlina ale to było ładne. Powiedziała Ginny

-dziewczyno masz talent. Powiedział Syriusz.

-wiedziałem że masz taki piękny głos ale nie wiedziałem że umiesz grać na gitarze.powiedział Harry.

-haha wy jeszcze dużo rzeczy o mnie nie wiecie.

Hejjjj przepraszam że nie było rozdziała zapewniam was że jutro będzie kolejny dziękuję i pozdrawiam serdecznie moich czytelników. Bajjjj