Pov Harry
Mieliśmy właśnie trening z Gwardią Dambyldora gdy za ścianą usłyszeliśmy huk podszedłem do ściany i przez małą dziurke mogłem zobaczyć co się dzieje, zobaczyłem a
Umbridge stojącą ze ślizgonami i trzymającą różczke w ręku.-Bombarda Maxima. Powiedziała.
I ścianą została zniszczona,
-Łapać ich.
I stało się, Umbridge odkryła nasze tajne stowarzyszenie. I odkryliśmy przez kogo, dą osobą była...Cho no oczywiście.
Profefsor Umbridge zabrała nas do Dambyldora.
W gabinecie dyrektora byli jeszcze ludzie z Ministerstwa i sam Minister.
-panie dyrektorze co to ma znaczyć, jakąś gwardia Dambyldora! Krzyknęła Umbridge.
-Nie! To moja wina. Ja stwożyłem to stoważyszenie. Powiedziałem .
-To slachetne że mnie chronisz Harry,ale na pergaminie pisze gwardia Dambyldora nie gwardia Pottera.
-Tak poleciłem Harremu stwożyć tą organizacje.
- to jest naruszenie prawa! Piekliła się Umbridge.
-Tak, proszę zaprowadzić Pana Dambyldora do Askabanu gdzie będze
Czekał na proces za podbuszanie i kąspirowanie.-Aaa i tu widzę małą przeszkodę i wy myślicie że ja, jak to się mówi dam wam złapać? Nie mam żadnego zamiaru udać się do Askabanu
Nagle dambyldor rospłynoł się w id
Iskrach ognia wraz ze swoim feniksem.
CZYTASZ
To coś więcej niż przyjaźń-Harmione
FanficGolden Trio uczęszcza na czwarty rok w hogwardzie jednak Hermiona od trzeciego roku czuję coś do Harrego jednak Harry chodzi z cho Jak myślicie jak potoczą się losy tej dwójki czy Harry odwzajemni uczucie Hermiony Dowiecie się Czytając tą książkę Za...