Harry otworzył drzwi. Przed sobą zobaczył niską brunetkę z brązowymi oczami. Włosy miała spięte w niechlujnego koka, a długi biały sweter dodawał jej uroku.
-Hej. Nazywam się Bella. Wprowadziłam się do mieszkania obok. - wskazała na białe drzwi za nimi - jako, że jesteś moim najbliższym sąsiadem chciałam Cię zaprosić na kawę albo herbatę...
Zaczerwieniła się co wydało się chłopakowi słodkie, naprawdę.
-Jestem Harry. - ucałował dłoń dziewczyny - z chęcią przyjdę
-Ciesze się, ale mam jeszcze jedną prośbę. - wyszeptała
-Jaką? - zapytał równie cicho jak ona
-Możesz mi dać trochę cukru?
~×~
szoko loko
CZYTASZ
Sugar
ФанфикHarry chce przestać kupować cukier, ale gdy do mieszkania na przeciw wprowadza się Bella chłopak kupuje cukier hurtowo, bo dziewczyna nigdy go nie ma. ___________________ luvmykings © Nie kopiuj proszę. Jakiekolwiek podobieństwo jest przypadkowe.