Bella ściągnęła ubrania Harrego i ubrała się w swoje dresy oraz długą bluze. Brian wyszedł kilka minut temu, bo jego żona wyszła już od ginekologa.
Usłyszała pukanie do drzwi. Wiedziała dobrze kto idzie. Podeszła do drzwi i je otworzyła.
-Proszę. - powiedziała podając mu jego ubrania nie patrząc na niego
-Będę musiał je wyprać. - mruknął pod nosem
Po policzku brunetki spłyneła łza.
-Pozdrów chłopaka. - rzucił obracając się w stronę swojego mieszkania
-To nie mój chłopak. - zaprzeczyła
-A co mnie to obchodzi dziewczyno? Żyj jak chcesz, rób co chcesz. - warknął zatrzaskując za sobą drzwi
~×~
Drama
![](https://img.wattpad.com/cover/36768320-288-k404921.jpg)
CZYTASZ
Sugar
FanfictionHarry chce przestać kupować cukier, ale gdy do mieszkania na przeciw wprowadza się Bella chłopak kupuje cukier hurtowo, bo dziewczyna nigdy go nie ma. ___________________ luvmykings © Nie kopiuj proszę. Jakiekolwiek podobieństwo jest przypadkowe.