Sugar

97

-Czym się zajmujesz Bella? - zapytała Anne gdy wszyscy siedzieli przy stole jedząc obiad
Atmosfera była wprost idealna. Śmiali się, rozmawiali o wszystko i o niczym, a nawet mama Harrego pokazała jego zdięcia z dzieciństwa.
-Tłumaczę teksty dla gazet i portali proszę pani.-odpowiedziała dziewczyna, a czując na swoim kolanie dłoń Harry'ego momentalnie się uspokoiła
-Pewnie się nie nudzisz. - rzuciła Gemma, która brała już trzecią dokładkę zapiekanki zrobionej przez Belle
-Nie narzekam, ale momentami dostaje takie bezsensowne teksty lub wywiady z jakimiś gwiazdami, że naprawdę nie chce mi się tego tłumaczyć, ponieważ to i tak będzie brzmiało okropnie tak jak w pierwotnym języku. - narzekała Bella
-Masz rodzeństwo aniołku? - zapytała Anne
-Tak. Starszego brata, Briana, który mieszka razem z rodziną w Londynie. - odpowiedziała
-Mamo! Nie zgadniesz kogo Bella jest kuzynką. - wtrącił się Harry
-To mi powiedz synku. - odparła Anne
-Bella Hood jest kuzynką Niall'a Horana. - powiedział Harold a widząc zaskoczone miny dwóch pozostałych najważniejszych kobiet w jego zyciuyuśmiechnął się od ucha do ucha
-Czyli jesteś z Irlandii? - zapytała Gemma
-Tak. Niall mieszkał koło mnie, więc można powiedzieć, że to taki mój brat. - odpowiedziała dziewczyna obdarzając Stylesów rodzinnym uśmiechem Hoodów
~×~
ile rozdziałów można napisać w jednej książce?
Napiszcie w komentarzach błaaaaagam :)