-Bella jaaa przepraszam. - powiedział Harry
-Nic się nie stało, Harry. To było... miłe. - odparła bawiąc się swoimi palcami
-Huh to fajnie. - dodał Harry
Trwali tak w bezsensownej ciszy, ale bali się do siebie odezwać. Było niezręcznie, nikt nie chciał pierwszy się odezwać.
-Bella.
-Tak?
-Czy chciałbyś pójść ze mną na randkę? - zapytała Harry
Rzucił wszystkie karty na stół, a teraz tylko patrzył czy mu się to opłaciło.
-Tak. - odpowiedziała
Harry obdarzył ją najpiękniejszym spojrzeniem na świecie. Nie można było się nie uśmiechnąć na ten widok.
-Przyjdę jutro po Ciebie około 17:00. - dodał
-Jak mam się ubrać? - zapytała
-Obojętne. Dla mnie jesteś najpiękniejszą kobietą na świecie i nic tego nie zmieni. - powiedział całując ją w czoło
W wspaniałym humorze wyszedł z jej mieszkania i zszedł po schodach na dół. Plan idealnej randki sam układał mu się w głowie, a chciał, żeby wszystko było perfekcyjne ponieważ Bella na to zasłużyła.
~×~
Aww
CZYTASZ
Sugar
FanfictionHarry chce przestać kupować cukier, ale gdy do mieszkania na przeciw wprowadza się Bella chłopak kupuje cukier hurtowo, bo dziewczyna nigdy go nie ma. ___________________ luvmykings © Nie kopiuj proszę. Jakiekolwiek podobieństwo jest przypadkowe.