-Niall? - zaczął Harry
-Tak?
-Muszę Ci coś powiedzieć.
-Wal śmiało stary. - odparł blondyn
-Kiedy pierwszy raz zobaczyłem Belle zauroczyłem się. Spędziliśmy razem czas, aż w końcu ją pocałowałem. Przyszedł wtedy jej brat, ja nie wiedziałem, że to on. Myślałem, że to jej chłopak dlatego wyszłem. Ona poszła za mną, coś tam jej powiedziałem i weszłem do swojego mieszkania. Następnego dnia pożyczyłem się od niej cukru, widziałem ślady łez na jej policzkach. Rzuciła opakowaniem cukru we mnie. Zrobił się z tego niezły bałagan, poprosiłem ją żeby to posprzątała. Nie posłuchała mnie więc ją podniosłem. Zaczęła płakać i pobiegła do ogrodu. Tam przypomniała temat tego pocałunku. Powiedziała, że to nie jej chłopak. Na to ja, że pewnie klient. Dostałem w policzek, wybiegła i powiedziała, że nie chce mnie znać. - przerwał na chwilę żeby pozbierać myśli - przeprosiłem ją no i teraz jest okay, ale chciałem żebyś wiedział.
~×~
Jak to pisałam w szkole był lepszy, ale usunęły mi się szkice

CZYTASZ
Sugar
FanfictionHarry chce przestać kupować cukier, ale gdy do mieszkania na przeciw wprowadza się Bella chłopak kupuje cukier hurtowo, bo dziewczyna nigdy go nie ma. ___________________ luvmykings © Nie kopiuj proszę. Jakiekolwiek podobieństwo jest przypadkowe.