- Powiedziała, że mnie kocha, przy tamtej fontannie. - Spacerowałam samotnie po wybrzeżach zrujnowanego Hogwartu, użalając się nad sobą. - Powiedziała, że mnie kocha, a jego nie. I to było takie urocze, bo było niewinne. Ale teraz jest zauroczona w Nim.
Wszystko staje się jakby zamglone, gdy w oddali widzę Ich. Wtedy Ona mnie zauważa. Zdążyła się już przebrać po kolacji. Wygląda cudownie w błękitnej sukience, z bucikami ode mnie, z włosami zaplątanymi w warkocz, z kolczykami - rzodkiewkami w jej uszach.
On w pośpiechu dotyka jej skóry, bojąc się, że zaraz się obudzi, jakby był we śnie. Ona czuje się jakby niemoralnie, kiedy z nim tańczy. Zapominając co mi powiedziała przy fontannie. A teraz on łapie jej biodra i przyciąga do siebie. Całuje jej usta i szepcze jej do ucha. I ona wie, że nie powinna słuchać, i że powinna być ze mną przy tamtej fontannie.
Widzę z oddali szczęście w Jej oczach, ale to ja powinnam być ich powodem. A nie jestem. Jest nim Neville, chłopak który podobno nie może zepsuć naszej miłości.
Mocna inspiracja piosenką "Water fountain" - Alec Benjamin
![](https://img.wattpad.com/cover/295347916-288-k318781.jpg)
CZYTASZ
one shoty [Harry Potter girls]
Fanfictionzbiór krótkich opowiadań z serii Harrego Pottera, opisujących relacje między Y/N i dziewczynami: Pansy, Ginny, Hermiona, Luna.