kiedy nadejdzie nadzieja // irondad spiderson

ROZDZIAŁ 14

ROZDZIAŁ 14
PRZYJACIEL?

POV:PETER
Spiołem sie ale ich też rozumiałem bo jednak nie codzienny widok spotkać spidermena w barze.
Usiadłem przy barze gdzie na przeciwko mnie był znany mi barman.
-W-widział Pan może deadpoola?-spytałem
-Ahh...powinien zaraz tu być.-odpowiedział barman
Gadałem z nim jeszcze przez chwile aż wszedł dobrze mi znany najemnik
Podszedł do mnie w czerwonym stroju i chociarz miał maske to wiedziałem że jest troche a nawet bardzo zaciekawiony co ja tu robie.
-Spede? Co tam?-zapytał zdziwiony dorosły.
-Chodź na zewnątrz chce pogadać z tobą sam na sam.-powidziałem a on sie spiął.Wyszliśmy na zewnątrz i skręciliśmy w jakąś uliczke.
-Więc...w-wiesz b-bo znamy s-sie w miare i t-tak sobie p-pomyślałem że...MOŻE ZOSTANIEMY PRZYJACIÓŁMI?
-Pewnie! I to tym sie tak stresowałeś?-zaczął śmiać sie Wade.
-Oj przestań.
-Oh przepraszam przepraszam ale to silniejsze ode mnie Hahhahhahahaha-znów zaczął sie śmiać najemnik.
-Dobra ja już lece to pa przyjacielu!-powiedziałem i poleciałęm na pajęczynie do wieży.
POV:STARK
Zastanawiałem sie o co chodzi że Peter nagle zapytałmnie o Deadpoola. Do tego Natasza i Clint powiedzieli że pytał o to jak spytać kogoś o przyjaźń.
Gdy usłyszałem od Fridey że Peter wrócił udałem sie do jego pokoju.
Wparowałem do środka i ujżałem go uśmiechającego sie jak prawie nigdy.
-Co sie stało że taki szczęśliwy?-spytałem z uśmiechem.
-A nic chyba mam przyjaciela.-powiedział nastolatek a ja sie ciepło uśmiechnołem.
-Ale pamiętasz że jutro jest wycieczka do wieży z klasą?-powiedziałem a jego uśmiech zamienił sie w zakłopotanie.
-A-ale j-jak p-przecierz co jeśli sie dowiedzą?!-zaczął panikować pająk
-Hej hej hej! spokojnie Pete będzie dobrze.Okej?
-T-tak
-A teraz spać bo masz na 7.
-Ale dobiero 23!
-tródno-odpowiedziałem i odszedłem do salonu gdzie wcześniej zwołałem zebranie.
-Tooo o co chodzi?-zapytała Wanda
-Chcesz nam powiedzieć że jesteś gejem? nie trzeba my już wiemy.-powiedział Sam.
-CO NIE NIE NIE, NIE JESTEM GEJEM!-odpowiedziałem.
-Chodzi o to że jutro Peter ma wycieczke z klasą do nas do wieży, wiec prosze was abyśnie nie chlapneli że z nami mieszka i że jest spidermenem.-dpowiedziałem
-Pewnie.-odpowiedział Stev.
Rano.
...

---------------------------------------------

Hejka dziękuję za przeczytanie i za miłe komentarze💚
Następny rozdział pojawi się w przyszłym tygodniu😅
Kocham was papa💚