Rozdział 30

353 19 6
                                    

-Nie!Strzel we mnie ale nie w niego!-krzyknąłem.
-Skoro nalegasz.-powiedział mężczyzna i wystrzelił we mnie pocisk,widziałem wszystko jak w zwolnionym tępie, kulka leciała prosto we mnie,strzeliłem pajęczyną w najemnika tak żeby go owineła,gdy widziałem przed sobą pocisk ktoś pnie odepchnął i sam dostał a tą osobą był miliarder...
-C-czemu Pan to zrobił?!Pan nie ma regeneracji!-krzyknąłem i zacząłem badać wzrokiem gdzie dostał iron man.
-Dostałem tylko w noge Spidey.--Powiedział uśmiechnięty.
Szybko wzieliśmy Starka do auta i jechaliśmy do wieży.
Obruciłem sie na chwile w strone okna,zobaczyłem że cały budynek sie pali.
-Później do was wruce!Jedźcie do wieży!-krzyknąłem zakładając maske i wyskoczyłem przez okno.
-Pete nie!-krzyknął Clint.
-Nic mi nie będzie-powiedziałem z uśmiechem i już po chwili bujałem sie pomiędzy budynkami.
Wbiegłem do podpalonego budynku.
-Karen czy ktoś tu jest?!-krzyknąłem do sztucznej inteligencji.
-Na górnym piętrze 2 osoby.-odpowiedziała.
-Dzięki!-rzuciłem ktrótko i pognałem na góre gdzie było najwiecej ognia, wbiegłem do mieszkania wyważając dzrzwi i ujrzałem dwójke dzieci.
-AAAAAA!!!-krzuknęły razem z przerarzenia.
-Hej,hej spokojnie to tylko ja.-powiedziałem by je uspokoić.
Podeszłem do nich i schytałem je jedną i wyskoczyłem z nimi przez okno, po chwili oboje byli już bezpieczni.
Odłożyłem je i poleciałem na pajęczynie za czymś a raczej za kimś kto podpalił ten blok.
Skąt to wiedziałem?Może dlatego że miał w ręku benzyne i uciekał.
-Stój do cholery!-krzyknąłęm i rzuciłem sie na kolesia.Wyglądał na około 30 lat.
Wyciągnął z kieszeni nóż i trafił mnie w oko...nic na nie już nie widziałem,przeszedł mnie okropny ból.
Strzeliłem w niego pajęczyną jednak on wystrzelił we mnie tym razem pocisk.
Uniknąłem go i zwinnym jurzem go obezwładniłem i zadzwoniłem na policje.
Ale nie sądziłem że z okiem będzie wszystko dobrze...
————————————————————
Jak zwykle prosze was o zagłosowanie i dziękuje wam z całego serca za komętarze bo dzięki nim pisze następne rozdziały bo to one mnie motywują💗
Dziękuje wam za przeczytanie i widzimy się jutro💗
Kocham was kochani papa💗💗💗💗

kiedy nadejdzie nadzieja // irondad spidersonOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz