yn:
-obudziłam sie na podłodze obok stał jakis ratownik z szklanką wody, mówił cos do mnie ale nic nie rozumiałam wszystko mnie bolało wiec pojekiwałam ,nagle gwałtownie wstałam i odsunełam sie mimo tego ze wszystko bolało ratownik nagle krzyknął /
- ania szybko biegnij po wózek!!!!
pojechaliśmy do szpitala , prawie odzyskałam przytomność ale po 1 minucie oczy same mi sie zamykały chyba mnie uśpili .
wiktor BANACH;
-aniu - spytał- jak myślisz jak ona sie tu znalazła? wyglądała jakby wpadła pod tir
- wiktor ta dziewczyna ma teraz operacje i wygladała jakby ktoś ją pobił i chyba mam racje- powiedziała do mnie wkurzona anna
- juz sie nie denerwuj wszystko bedzie dobrze nie musisz sie martwic - w tym momenie wiedziałem ze mam przesrane
ania REITER
//wkurzyłam sie na wiktora sama nie wiem dla czego poprotu mnie IRYTOWAŁ siedziałam tak
i czekałam na koniec operacji i nagle przypomniało mi sie ze operuje ją Potocki
-CHOLERA! - krzyknełam
- anka uspokój sie - powiedział do mnie wiktor suchym głosem
- martwie sie o dziewczyne nie miała przy sobie dokumentów tylko telefon ale zablokowany musze pojsc do nowego on wie jak odblokowac - powiedziałam do wiktora niczym szpieg
wiktor BANACH;
// kurde anka znowu zachowuje sie jak dzieciak skąd ona może wiedziedzieć ze nowy odblokuje telefon
-ide odebrać czarka - uciekłem chociaż nie powinnem bo chwile puźniej wpadłem w góre
-przepraszam artur - powiedziałem głosem jakbym miał zaraz sie powiessic
- jakbym upadł to bym nie wstał juz i wiktor o co chodzi z tą małolatą w bazie powinnem to zawiado- nie dokonczył zdania bo mu przerwałem
-chyba cie cos boli !? ona wygladala jakby tir ją potrącil i po drugie mogła szukac pomocy- powiedziałem to do niego jakbym miał zaraz eksplodować
artur GÓRA:
//wkurza mnie juz ten wiktor nie dość ze robert znów mnie chciał zabic
bo lidka to jeszcze on mam dość
wiktor BANACH:
// pojechałem po czarka po jego minie wiedziałem ze coś nabroił , pewnie znów podłozył kaktusa...
CZAREK:
// jak mu to powiedziec ze pobilem dziewczyne dla pieniedzy ?... boje sie
AUTOR:
kurde mi juz psycha siada chyba mi sie nudzi a jakby co to
//-mysli bohatera
- wypowiedz bohatera
BAJ ide pisac kolejną częśc
350 słow
CZYTASZ
NA SYGNALE - historia yn
Humoryn- nie pamiętam dokładnie jak znalazłam sie w bazie ale wiem ze byłam obolała z tego co przypuszczał wiktor zostałam pobita chociaż miałam tylko 13 lat