CZAREK:
- wiktor bo ja ja- jąkałem sie
- bo ty co?- powiedział podejzliwym głosem
- wylałem kawe na franka !!
// musiałem skłamac nie powiem mu tego prosto w oczy..
wiktor BANACH :
// wiedziałem że coś zbroił i wiem ze kłamie ale dlaczego?
-wysiadka czarek !- powiedziałem głośnym tonem bo przysypial
- juz wychodze- powiedział czarek zmęczony zyciem :((
45 minut
anna reiter:
// jak operacja sie nie uda to zabije poprostu potockiego , o idzie
- i jak?- powiedziałam martliwym głosem
CZYTASZ
NA SYGNALE - historia yn
Humoryn- nie pamiętam dokładnie jak znalazłam sie w bazie ale wiem ze byłam obolała z tego co przypuszczał wiktor zostałam pobita chociaż miałam tylko 13 lat