- chodzi ci o górska ?- spytał
- a co? - odpowiedziałam - nowy nie śpimy już dojeżdżamy
- mhm - odpowiedział nowy
- chodzi ci o górska tak? - spytał Kuba 2 raz
- jeszcze raz spytasz a wyskoczę z auta - byłam zdenerwowana
- dobra dobra nie denerwuj się - powiedziałdojechaliśmy do Kuby domu pomogłam nowemu wejść bo trudno trochę się poruszać z złamana nogą i położyłam go w pokoju na dole do dziś nie wiem ile Kuba ma pokoi a ja położyłam się w salonie i czekałam aż pierwsze jęki nowego się zaczną a Kuba powiedział że co 1 lub 2 godziny będzie przyjeżdżal i patrzył czy wszystko ok
- dobra jedz już
- jadę jadę - odpowiedział Kuba
- pa a wy tam dziś robicie znaczy szykujecie na jutro ?- spytałam
- tak
- a okej pa
- pa trzymaj się - powiedziałpoczułam głód ale no kurde kuba dopiero poszedł dobra już się pomorduje
-głodny jestem - krzyknął nowy
- dzwonie juz do kuby
zadzwoniłam do kuby akurat był blisko przyjechał i zrobił nam frytki ale nowy zasnął wiec ja z kubą je zjedlismy gdy nagle zadzwonił telefon
- anna reiter dzowni-powiedział
- odbierz
- halo?- spytal do telefonu
- kuba do cholery gdzie ty jesteś?!- krzyknela anna
- emmm zaraz będe- przesrtaszył sie
- natychmiast
zaczelismy sie smiać jak kuba sie rozłączył . Kuba wziął pare frytek na droge i poszedł
ja przez cała noc opiekowałam sie nowym martwiłam sie ze ktos wejdzie a ja nie bede slyszeć , 2 razy pomagałam nowemu wstac z łóżka bo do łazienki a około 1000000 razy prosił o wode
nagle około godziny 3 napisał do mnie kuba klub blue velvet Krakowskie przedmieście 5 warszawa dzwoniłam do niego ale na nic przestrastraszyłam sie wiec powiedziałam nowemu ze zaraz wróce jade do sklepu i poszukałam roweru i znalazłam i szybko ruszyłam
- halo ktoś tu jest -krzyknełam
- POMOCY!!!1- usłyszałam ledwy głos kuby
gdy weszłam zobaczyłam wszystkich lężących i kube który omało sie nie wykrwawiał
AUTORKA:
322 słow<3
CZYTASZ
NA SYGNALE - historia yn
Humoryn- nie pamiętam dokładnie jak znalazłam sie w bazie ale wiem ze byłam obolała z tego co przypuszczał wiktor zostałam pobita chociaż miałam tylko 13 lat