Dzisiaj miałam trochę śmiesznych sytuacji z moimi dwoma braćmi to czemu się nimi nie podzielić lol
Rano jechaliśmy do miasta i nawiązał się taki dialog
Dawid (najstarszy): Jak poprawisz oceny, to będziemy grać!
Bartek (starszy): Nie, będziemy oglądać anime!
Ja: Będę spać.Potem poszłam do nich do pracy bo miałam z Bartkiem wracać, wystraszyłam Dawida, bo przy nim stanęłam i się odezwałam, no i potem tak czekam jak Bartek ogarnie już ostatnią rzecz i tak sobie otworzyłam słodką bułkę i stało się to;
Bartek: Z czym rogal?
Ja: Jabłko z cynamonem
Bartek: Fuj.
Ja: Jak możesz?
Bartek: Jak TY możesz?Potem mamie mówił przez telefon jak to otworzyłam tą bułkę i cytując "wzrosło stężenie cukru w powietrzu" lol
CZYTASZ
Moje zjechane życie
HumorTytuł nic dodać nic ująć, po prostu historie z mojego życia i trochę snów.