Panie Pawełku Niech Pan Mnie Nadal Lubi

114 11 0
                                    

Wchodzi do domu jak gdyby nigdy nic, no przepraszam ale jakoś sobie nie przypominam żeby Harry wspominał o jakimś współlokatorze. Podchodzi do mojego wujka i przybija mu piątkę. Zamiera gdy jego wzrok spoczywa na mnie. Panuje totalna cisza, gdy nasze spojrzenia się krzyżują żadne z nas nie odwraca się. Patrzymy na siebie, a ja dopiero teraz dostrzegam jaki on jest przystojny. Ma idealną grzywkę, ułożoną niby byle jak ale jednak nadaje mu to uroku. A i te jego błękitne oczy, patrząc w nie mam wrażenie jakby mnie porwał błękitny ocena, i tak tonę w tym niesamowitym błękicie. Czy to jest legalne mieć taki kolor oczu? Moje oczy samowolnie zjeżdżają w dół opuszczając jego spojrzenie. Chłopak jest ubrany w luźną bokserkę i krótkie spodenki. Wszystkie części ciała, które nie są zakryte są nie do opisania. Idealnie wyrzeźbione mięśnie, nie ma w tym przesady ale widać że bardzo dba o siebie.

-Więc..-zaczyna Łukasz mówiąc taką seksowną chrypką, od razu odchrząkuje- Tris, jak zrobisz zdjęcie starczy na dłużej- rzuca na końcu łobuzerski uśmieszek. Dopiero teraz zdaję sobie spraw, że cały czas się na niego gapię. Czuję gorąco oblewające moje policzki. Co on sobie o mnie pomyśli? Chwilka czy on właśnie kazał zrobić sobie zdjęcie? Hah popularny tekst typowych dupków. Chyba nie myśli sobie, że wygrał.

-Sory ale w twoim telefonie nie mam fap folderów, znaczy no wiesz nie znalazłam, ja tam nie wiem co cię kręci- odpowiadam z udawanym spokojem. -A co do telefonu... Bardzo dziękuję- oddaje mu jego własność i uśmiecham się sztucznie. Wkurzył mnie i to nieźle. On jakoś to tak uznał kiedy u niego byłam, że nie jest dupkiem. Cóż zobaczymy.

-Proszę, choć myślałem, że wykorzystasz fakt, że taki przystojniak cię uratował i wrócisz do mnie z podkulonym ogonkiem. Cóż widzę, że wybrałaś naszego trenera. Nie wiedziałem, że wolisz starszych- kończy swoją wypowiedź prychnięciem.

Jestem w szoku i nie umiem wydusić z siebie słowa. Za kogo on się uważa przepraszam? I, że co? Lubię starszych. Pomimo tego, że go dobrze nie znałam miałam wrażenie, że jest fajny. Ale cóż, jak to mówią nie oceniaj książki po okładce i przede mną stoi żywy dowód na to przysłowie. Jestem wściekła, po prostu mam ochotę coś mu zrobić. Samouwielbienie poziom hard! Ja się nie dam tak łatwo!

- Jaki przystojniak? Uratował mnie jakiś dupek bez lustra w domu i zdaję się, że ma problemy ze skromnością. Jak odchodzę to nigdy nie wracam, a w szczególności do ciebie nie znalazłam nieskończoności na razie. -odwarkuję ze zwycięskim uśmieszkiem na ustach. Wygrałam !!! Choć mam wrażenie, że go to wcale nie dotknęło. I w tym momencie na jego twarzy pokazuje się łobuzerski uśmieszek i powoli zbliża się do mnie. Wszystko dzieje się szybko. Chłopak łapie mnie za ręce i unosi je do góry popychając do ściany.

- Chce usłyszeć magiczne słowo, ty mała dziwko z niewyparzonym jęzorem!- warczy mi do ucha. Moje oczy napełniają się łzami. W tym samym momencie Harry, o której obecności zupełnie zapomniałam odrywa ode mnie Łukasza.

-Ashton! Zwariowałeś! Jak ty się zachowujesz?- krzyczy Harry. Ja stoję i patrzę jak chłopak przeprasza pod nosem wujka. Jestem tak wściekła i nie wiem jak znajduję na to odwagę, ale podchodzę do chłopaka i z całej siły daje mu z liścia. Nigdy nikogo nie uderzyłam, nie licząc mojego ojczyma.

- Abrakadabra hokus pokus dupku!- syczę mu w twarz i odbiegam do "swojego" pokoju. Znowu wszystko się sypie. Znowu... Myślałam, że on będzie inny niż jak to się mówi, młodzież w tych czasach. Cóż chyba się pomyliłam. Łukasz... ale zaraz jak go Harry nazwał? Ashton? Przecież on nie nazywa się Ash. No chyba, że kłamał. Och na pewno kłamał. Jaka ja jestem naiwna.

----------------------

Ja NIEWIERZE! Wczoraj zaktualizowałam historię i w ciągu 15 godz wybiło mi ponad 50 wyś. Jest ich już prawie 280! Kocham was normalnie kocham XD Pozdrawiam wszystkich! Następny rozdział jutro, no chyba, że wybije mi dzisiaj 300. Tooo moooże miiii sięęę udaaaa XD

NIECH MNIE PAN DALEJ LUBI BŁAGAM Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz