1.

827 34 6
                                    

Eddie POV

Z daleka widziałem, że Dustin i Mike coś kombinują. Powoli zbliżali się do stolika, cały czas szepcząc sobie coś do siebie. Byli zdenerwowani.
- Eddie musimy coś ci powiedzieć- wybełkotał Mike.- Znaczy Dustin musi ci coś powiedzieć.
- Wiesz co, tak się akurat składa-strasznie przeciągał.
- Tak się składa, że co?- dodałem
- Tak się składa, że moja siostra wróciła do Hawkins. Dzisiaj jest jej pierwszy dzień w szkole po powrocie i błagam bądź dla niej miły bo macie niektóre zajęcia razem.
- Co? Od kiedy ty masz siostrę?- byłem zdziwiony, że Henderson wcześniej nie
wspomniał o niej słowem.
- Ma na imię Sophia. chodziła do podstawówki w Hawkins ale potem przeniosła się do Nowego Jorku. Jakiś czas temu wróciła i będziemy w jednym liceum.
- Kurwa. Co?- myślałem, że się przesłyszałem. - Sophia Henderson to twoja siostra?
- Tak
- Nie ma mowy, że będę dla niej miły.
- To wy się znacie? - Dustin zdziwił się.
- Tak i nie ma kurwa opcji, że będę dla niej miły. Koniec tematu, nie chce słyszeć o niej. A jak któryś z was piśnie chociaż słówko na jej temat to przysięgał, że zabije gołymi rękoma.
- Ale Eddie..- Dustin z Mikiem próbowali coś powiedzieć ale rzuciłem w nich groźnym spojrzeniem.

Do końca dnia próbowałem ukryć się przed nią, bo nie miałem ochoty jej widzieć a tym bardziej z nią rozmawiać . Po lekcjach szybko wyszedłem ze szkoły i poszedłem w stronę swojego vana. Mogłem z niej wyjść od razu gdy dowiedziałem się, że tu jest.
- Eddie- ktoś zawołał mnie gdy otwierałem samochód, obróciłem się. To był Dustin.
- Co jest Henderson? - zanim cokolwiek powiedział, usłyszałem kobiecy głos. Bardzo dobrze go znałem i wiedziałem, że nie oznacza nic dobrego.
- No proszę, Eddie Munson największy świr w całym liceum

Kurwa. Kurwa. Kurwa. Sophia. Od naszego ostatniego spotkania bardzo się zmieniła.

- No proszę, Sophia Henderson największa suka w całym Hawkins

Odpowiedziała mi środkowym palcem, więc zrobiłem to samo.

- Dustin chodź, zbieramy się do domu- powiedziała i szybkim krokiem zmierzała z bratem do swojego Forda Mustanga z 1978.

Przez tą chwilę doskonale się jej przyjrzałem.
Wyróżniała się wśród innych dziewczyn. Jej włosy, ubrania, makijaż wybiegały kilka lat do przodu. Brązowe, falowane włosy z przedziałkiem na środku. Duże brązowe oczy z długimi rzęsami. Usta pomalowane czerwoną szminką. Gdy się uśmiechała, na jej twarzy pojawiały się piękne dołeczki. Ubrana w koszulę związaną przy pępku. Guziki odpięte tak,by stworzyć subtelny lecz widoczny dekolt. Czarne buty na wysokim słupku z platformą. Jeansy z wysokim stanem i szerokimi nogawkami. Spodnie pięknie podkreślały jej pośladki, kurwa.
Doskonale wiedziała w czym wygląda dobrze i umiała to wykorzystać.
Cały czas myślałem o niej, o tych pięknych, głębokich oczach i idealnym tyłku.
Ja pierdole, to nie podobnie do mnie..

Sophia POV
Ja i Dustin wsiedliśmy do samochodu. Zanim zdążyłam odpalić silnik, on zaczął już zadawać pytania na które nie chciałam odpowiadać.

- Skąd znasz Eddiego?
- Chodziliśmy do tej samej podstawówki.- po chwili dokończyłam- Przecież on jest starszy ode mnie to jakim cudem tkwi jeszcze w tej dziurze?
- Dwa lata z rzędu oblał. Wierzy że rok 1986 będzie jego rokiem.
- Nigdy nie był najlepszy w nauce ale nie tego się spodziewałam po nim- kurwa, moje usta mówiły więcej niż chciałam
- Dlaczego jesteście dla siebie tacy niemili? Gdy mu wspomniałem o tobie od razu się wkurzył.
- Stare dzieje, po prostu przestaliśmy się dogadywać.

Prawda była zupełnie inna ale nie chciałam mówić tego akurat mojemu bratu, ponieważ przyjaźnił się z nim. Szybko zmieniłam temat i udaliśmy się prosto do domu.
Wysiadłam z samochodu i pobiegłam do mojego pokoju. Nie sądziłam, że go jeszcze spotkam. Wyglądał ciut inaczej niż go ostatnio widziałam. Zapuścił włosy, które bardzo mu pasowały. Zauważyłam też kilka tatuaży. Jest dobrze zbudowany ale nie przesadnie, wydoroślał. Nie sądziłam, że kiedyś to powiem ale był na prawdę seksowny. Jedyne co się w nim nie zmieniło to jego piękne oczy, nikt na świecie nie miał takich jak on. Pełnego blasku spojrzenia i równie pięknego uśmiechu. Kurwa czy mój największy wróg zaczął mi się podobać?!

~~
Nie wiem czy ta historia przypadnie wam do gustu. Jeżeli macie jakieś pomysły bądź coś sam się nie podoba piszcie, postaram się zmienić :))

I am just a freak..Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz