- Klee może iść do Kaeyi.- powiedziałaś stojąc przed otwartymi drzwiami od ich domu. Albedo ruchem ręki zaprosił cię do środka.- I powiedział że nie musisz rano po nią przychodzić bo idzie z nią do Jean.
- Ja nie chce do Jean!
- Spokojnie to napewno nic strasznego.- uspokoił ją Albedo.- Idź szybko spakuj piżamę, jakiś koc i idziemy do Kaeyi.- dziewczynka od razu pobiegła do siebie spakować swoje rzeczy.- Idziesz z nami czy zostajesz tu?
- Mogę zostać i tak pewnie długo to nie potrwa.- odpowiedziałaś.
Klee przybiegła po nie całych 3 minutach.
- Masz wszystko?- przytaknęła.- To idziemy. Za chwilę wrócę.- powiedział gdy wychodzili. Zamknął za sobą drzwi.
- 12 godzin... Kto to widział!- rzekłaś sama do siebie.- Przynajmniej 3 dni wolnego...
Zaczęłaś myśleć o swoich wszystkich jak dotąd spotkaniach z Albedo. To jak się tobą zajął gdy znalazł cię w górach, o tym jak poszliście zrobić ołtarzyk a później do jego laboratorium albo o tym kiedy byliście nad klifem.
"Mówiąc szczerze to miło się z nim spędza czas. Jest uprzejmy, troszczy się o innych a przede wszystkim jest ładny"- pomyślałaś.-" O czym ja myślę! Przecież Ajax..."
- Właśnie. On nie żyje... Ale nie mogłam zakochać się w Albedo! Nie, nie, nie!- walnełaś głową w poduszkę, wyjąc w niebo głosy. Leżałaś tak przez kilka minut i nie słyszałaś gdy ktoś wszedł do mieszkania.
- Coś się stało?- usłyszałaś za sobą.
- Jezus! Wystraszyłeś mnie!- krzyknęłaś odwracając się do Albedo, który usiadł przy tobie.
- Heh.- uśmiechnął się.- Więc, jest jakiś konkretny powód dlaczego leżysz i wyjesz?
- Może później ci powiem. Nie ważne, chcesz coś porobić?
- Nie wiem. Teraz pewnie bym nad czymś pracował a tak to...
- Mogę iść jeśli chcesz.
- Nie, nie to miałem na myśli. W moim domu po prostu nie ma co robić i tyle.- powiedział.- Właśnie! Bo trzeci raz zapomnisz o swetrze.- poszedł do jakiegoś z pokoi.
- Racja! Myślałam że jest w praniu.
- W sumie to... Już chyba wiem co możemy zrobić. O ile się zgodzisz.- rzekł przychodząc z twoim swetrem wręczając ci go.
- Słucham uważne.
- Pamiętasz gdy byliśmy w Dragonspine? W moim laboratorium jest pełno obrazów i... Mógłbym cię namalować Y/n?
CZYTASZ
Albedo x Reader "Śnieg nas połączył"
RomancePłeć damska, Reader ma 18-19 lat czyli jest mniej więcej w wieku Albedo, walczy włócznią, posiada Electro wizję jeśli coś mi umknęło dopisze jeszcze