4

564 37 21
                                    

3 osoba

- Izuku! Dyrektor Ua chcę z tobą porozmawiać!- krzyknęła Naomi.
- Serio? Dlaczego dyrektor Ua. Chcę że mną porozmawiać?- spytał zdziwiony.
- To musi być sprawka tego wampira którego zabiłeś.- mruknęła wampirzyca.
- Masz rację Kaa-san. Więc pójdę już do niego.- powiedział Izuku.
Wziął także trochę krwi zwierzęcej. Schował do specjalnej kieszeni. Udał się prosto do Ua.

Czekali na niego zawodowi bohaterowie. Miał kaptur na głowie i użył zmieniacza głosu.
- Więc czego ode mnie chcesz dyrektorze Ua?- zapytał Izuku.
- Może porozmawiamy w moim gabinecie?- zapytał mysz?
To jest chimera.- pomyślał Izuku i udał się za dyrektorem Ua.

Koło niego byli bohaterowie. Izuku od razu rozpoznał wszystkich: All Might, Present Mic, Midnight, Vlad King, Eraser Head, Cementoss, Estoplasm, Power Loader i Snipe.
- Wyjątkowo Trzynastki nie ma bo jest ranna. Ale to już chyba wiesz Łowco Wampirów.
Kiwnął głową że tak.
- Wiesz dlaczego cię wzywaliśmy?
- Nie?
- Potrzebujemy łowcy wampirów. Wiesz że liczy się bezpieczeństwo moich uczniów, a ty walczysz z wampirami.- powiedział dyrektor.- Czy chcesz pomóc bronić moich uczniów?
Izuku zamyślił się.
- Wiesz że ja nie jestem człowiekiem?
- Nani?
- Jestem wampirem.- powiedział, a nauczyciele wyszerzyli oczy.
- Czekaj. Więc dlaczego nie wypiłeś mojej krwi? Przecież byłem ranny.
- Nie wszystkie wampiry piją ludzką krew. Na przykład ja piję zwierzęcą.
Wszyscy wyszerzyli oczy.
- Dobrze. Takim razie jesteś dobrym wampirem. Więc zgadasz się chronić moich uczniów?
Izuku zamknął oczy, a potem je otworzył.
- Dobrze. Zgadzam się chronić twoich uczniów przed złymi wampirami.
Dyrektor zadowolony klasnął łapkami.
- Okej. Za tydzień zbudujemy akademiki. Umieścimy ciebie w klasie 1A.

Izuku kiwnął głową że rozumie.
- A i jak masz na imię i nazwisko?
- Nazywam się Tepes Izuku.- przedstawił się.
- Ile masz lat.. wyglądasz na nastolatka?- zadała pytanie Midnight.
- W sumie sam nie wiem ile mam lat.- powiedział Izuku.
Midnight kiwnęła głową że rozumie.
- Więc Izuku Tepes. Od poniedziałku będziesz chronił moich uczniów od wampirów.
- Przyjdź w poniedziałek odbierzesz specjalną kartę która będzie puszczała cię do Ua.- powiedział dyrektor.
Izuku wstał i miał zamiar wyjść.
- Sayonara. A i dyrektorze pilnuj swoich rzeczy.- powiedział.
Nezu spojrzał na swoje rzeczy ale ich tam nie było. Spojrzał na Izuku. Który trzymał jego rzeczy.
Potem je oddał.
Zaśmiał się pod nosem i wrócił do swojego domu.

- Kiedy on je ruszył? Nic nie widziałam.- powiedziała Midnight.
- Ja też. W sumie on nie ma daru.- powiedział Aizawa.- To była jego naturalna szybkość.
- Szybki.- skomentował All Might.
- W sumie wiadomo że będzie szybko bronił naszych uczniów.
- Masz rację jeżeli tak szybko się porusza to oznacza że jest naprawdę silny.
- Co powiemy uczniom Ua?- spytał Power Loader.
- Powiemy że zatrudniliśmy łowcę wampirów. Trzeba zamówić żywe zwierzęta. Nie chcę aby z głodu pożarł moich uczniów.
- Jakimś cudem mnie nie pożarł.
- Musi mieć silną samokontrolę.- powiedziała Midnight.
Mnie ciekawi jak wygląda seks z wampirem.- myśli Midnight.
- Nawet o tym nie myśl Midnight.- powiedzieli wszyscy w pomieszczeniu.
Kobieta jęknęła z rezygnacją.

Tymczasem~

- Kaa-san! Tou-san! Mai! Już jestem w domu!- krzyknął.
Mai wybiegła z pokoju i mocno przytuliła się do brata.
- Super że jesteś Onii-chan!- krzyknęła dziewczynka.
Zaburczał jej brzuch.
- Głodna jesteś?- spytał Izuku.
- Tak. Ale Kaa-san i Tou-san wyszli.
Wyjaśniło to dlaczego nie odpowiedzieli.- pomyślał Izuku.
Odsłonił ramię.
- Masz jedz.- powiedział Izuku. Mai ugryzła delikatnie Izuku i zaczęła ssać krew.
Potem przestała gdy uznała że tyle jej wystarczy.

Po godzinie przyszli rodzice Izuku i Mai.
- Już jesteśmy.- powiedziała Naomi. W dłoni miała tubki z zwierzęcą krwią.
Dała Izuku i Izuku wypił krew.
- Mai nie jest głodna. Nakarmiłem ją.- powiedział Izuku.
- Okej. Co chciał od ciebie dyrektor?
- Jedynie co chciał abym bronił jego uczniów przed wampirami.- powiedział Izuku.
- Zgodziłeś się?- spytała.
- Tak. Potrzebuje trochę adrenaliny w żyłach.- powiedział Izuku.
- Eh.. żyjesz tylko walką.- westchnęła kobieta.- Myślisz że będą tam silni uczniowie?
- Tak. Może wytrenuje ich walce na miecze? Od poniedziałku zaczynam tam jakby... pracować?
Naomi kiwnęła głową że rozumie. Izuku tak szybko rośnie.
- Jestem ciekawa kiedy w końcu kogoś nam przyprowadzisz Izuku.
- Jak na razie nie.- powiedział Izuku.- Nie czuje się gotowy na jakikolwiek związek.
Potem Mai zmusiła Izuku do zabawy z nią. Izuku będąc dobrym bratem zaczął się z nią bawić.
Takie Izuku teraz miał życie z nową rodziną...

___XxX___

To tyle w tym rozdziale!

W kolejnym rozdziale Izuku spotyka dwie znajome postacie Izumi i Katsuki.

Jak myślicie czy oni rozpoznają Izuku?
Czy Izuku będzie musiał się tłumaczyć dlaczego przeżył?
Dowiemy się w kolejnym rozdziale!
Sayonara!


Życzę miłego dnia!
Miłej nocy!


Słów 725

Vampire Izuku: BakuDekuOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz