3 osoba
Izuku spojrzał na Bakugo. Cicho westchnął. Izumi ani trochę się nie zmieniła. Nadal patrzyła z sercami w oczach na Bakugo. Izuku naprawdę zaczęło to irytować. Po jakimś czasie zaczął rozmyślać dlaczego Izuku irytuje to że Izumi tak patrzy na Katsuki'ego.
Wiedział że Bakugo nie jest nią zainteresowany.
Ale naprawdę to go irytowało. Miał wrażenie że jest.. zazdrosny. Był naprawdę zazdrosny.
Co się dzieje? Dlaczego jestem zazdrosny?
Potem postanowił o tym przeczytać. Wziął telefon i zaczął o tym czytać.Gdy skończył czytać wyszerzył oczy. Delikatny rumieniec wpłynął na jego twarz. Teraz doskonale wie dlaczego był zazdrosny.
To było proste po prostu był zauroczony w Bakugo.
Izuku nie rozumiał dlaczego zauroczył się w Katsuki'm.
Nie wiedział jak wyraża się takie emocje.
Był wampirem nie znał się na tym. Wiedział o swojej orientacji seksualnej. Ale nie wiedział jak wyraża się miłość.Klasa była naprawdę energiczna. To akurat nie było dla Izuku. On był poważny. Wszystko brał na poważnie. Todoroki zaczął co raz częściej rozmawiać z kolegami i koleżankami w klasie. Zauroczył się w Momo Yaoyorozu.
Zaczęły powstawać związki w klasie. Izumi twierdziła że idealny związek to kobieta i mężczyzna. Nie powinno być na świecie kobieta x kobieta czy mężczyzna x mężczyzna.
(Homofob Izumi)
Dlatego nie wiedziała o związkach w klasie 1a. Teraz każdy twierdził że Monoma Neito jest tysiąc razy lepszy od Izumi.
Klasa 1a zaprzyjaźniła się z klasą b. Monoma na początku był dziwnie do nich nastawiony. Gdy dowiedział się że klasa 1a jest ok. Przestał się ich czepiać. Tylko suki Izumi nie lubił.
Dyrektor Nezu obserwował Izumi. Zapisał ją specjalnie do psychologa aby jej wszystko wytłumaczył. A ona nic.Miał wrażenie że ona jest głupsza od Kaminari'ego. Aizawa-sensei już wolał uczyć bandę idiotów niż Izumi.
Jej nic się nie dało wytłumaczyć. Najwidoczniej uczyła się od ojca. Oznacza że ojciec Izumi jest głupim debilem czy nawet idiotą. Przecież całkiem sporo osób rodziło się bez dziwactwa ponad 20% ludzi było bez dziwactwa.
Jeden znany z nich był Izuku Tepes. Mimo że był bez dziwactwa był potężnym wampirem.Nie czuł pokusy do picia ludzkiej krwi. Przez to jego oczy nadal były niebieskie. Każdy widział w tych oczach piękno. Były spokojne i piękne. Katsuki uwielbiał patrzeć w oczy Izuku. Były jak niebo. Jakby nigdy w oczach Izuku nie pojawiła się noc.
Każdy wiedział że Izuku naprawdę jest inteligentny. Pomagał w nauce Kaminari'emu, Kirishimie i Ashido. Ashido pozwoliła Izuku mówić po imieniu.
Wszyscy byli sympatyczni. Potem Izuku i Katsuki wytłumaczyli im swoją historię.
Znali się od dziecka. Izuku opowiedział im o swojej śmierci. Ocalił Katsuki'ego ginąć na jego oczach. Przeżył przez to że pewna wampirzyca przemieniła go w wampira.Dziewczyny były rozpaczone historią Bakugo i Tepes'a. Chłopcy współczuli im. Zaczęli rozumieć Bakugo dlaczego tak bardzo nie chciał z nikim gadać.
"Śmierć" Izuku bardzo nim wstrząsnęła.Dowiedzieli się że Izumi jest siostrą bliźniaczką Izuku. Zaczęli dostrzegać to że oboje nie są do siebie podobni. Izuku wydaje się bardziej miły i poważny, a Izumi to wredota, suka i dziwka.
Izuku także powiedział im że ona nad nim się znęcała z powodu bez dziwactwa. Cała klasa zaczęła jednym zdaniem nienawidzić Izumi. Przecież człowiek bez dziwactw ma równe prawa co człowiek z dziwactwem. Przecież dary są przez trzysta lat. Przed darami były tylko wampiry i demony. (Są demony tylko się ukrywają)
Izuku spojrzał na Katsuki'ego. Westchnął. Jego serce biło tak szybko przy nim że głowa mała. Ukrywał rumieniec przed Katsuki'm. Mina zauważyła nagłą zmianę Izuku do Katsuki'ego.
Zaczęła domyślać się że Izuku "lubi" Katsuki'ego. Ale w innym znaczeniu. Postanowiła z nim o tym porozmawiać.- Więc mów.- powiedziała Mina do Izuku. Blond włosy westchnął. Tym razem nie ukrywał rumieńca na twarzy.
- Moje uczucie zaczęło się zmieniać. Nie wiem nawet dlaczego.
- Od czego się to zaczęło?
- Od Izumi. Widać że Izumi chcę Kacchan'a tylko dla siebie, a ja zrobiłem się o to zazdrosny. Czy ja w taki sposób lubię Kacchan'a?
- Najwidoczniej tak. Jesteś zazdrosny o swoją sympatię. Nie martw się Bakugo nie jest zainteresowany suką Midoriya.- powiedziała Mina.
- Wiem że nie jest nią zainteresowany. Znam Kacchan'a. On jej nie lubi. Widziałeś kiedyś jak uderza ją z eksplozji.
- Nie dziwię mu się. Jest strasznie denerwująca. Uważa mnie za brzydką z powodu że jestem cała różowa.- powiedziała Mina.
Izuku marszczy brwi.
- Nie jesteś brzydka. Przecież Kirishima ciebie lubi.- powiedział Izuku.
- Naprawdę?
- Tak. Widziałem jak na ciebie patrzy. Gdy o to go spytałem powiedział: Mina jest najpiękniejszą dziewczyną jakąkolwiek widziałem.
- Awww..
- Ładna była z was para.- przyznał Izuku. Uśmiechnął się delikatnie.
- Masz bardzo ładny uśmiech.
- Dzięki Kacchan uważa tak samo.
- Tylko przy nim potrafisz się uśmiechnąć!
- Tak. To samo tyczy Kacchan'a w moim towarzystwie zobaczcie na jego twarzy uśmiech.
- Muszę koniecznie zobaczyć jak Bakugo się uśmiecha. Albo jesteś czarnoksiężnikiem.
- Nani? Jestem wampirem.- powiedział Izuku.- Nie umiem czarować. Mam wampirze moce. Ale one działają inaczej niż w filmach.
- Mam pytanie?
- Jakie?
- Wyglądasz na szesnaście lat i masz szesnaście lat. Więc dlaczego zachowujesz się jak stary dziad?
- Nie wiem. Dorosłem szybciej niż wy. Doświadczenie bojowe. Zostałem nauczony wiele rzeczy przez to moja inteligencja może być na równi z dyrektorem Nezu.- Kiedy powiesz Bakugo że go lubisz?- spytała po kilku sekundach Mina.
- Nie wiem, a jeżeli mnie odrzuci? Albo nie będzie chciał się że mną przyjaźnić?
- Tepes..
- Mów Izuku. Tylko bez chan.
- Okej. Izuku, Bakugo bardzo cię lubi widać to na kilometr. Nie odrzuci cię jako przyjaciela. Ostatnio jak z nim gadałam mówił: Już raz straciłem Izuku-chan drugi raz nie zamierzam go stracić.
Izuku wyszerzył oczy. Delikatny rumieniec wpłynął mu na twarz.
- Lepiej ci będzie jak mu powiesz swoje uczucia ulży ci. Bakugo może odrzuci twoje uczucia, ale nie odrzuci tego że jesteś jego przyjacielem. Kto wie może odwzajemni?Mina miała rację. Nie mógł nieskończoność ukrywać swoich uczuć. Wiedział że ulży mu jak powie Katsuki'emu swoje uczucia.
Tylko że stchórzy jak będzie próbował powiedzieć.. a może napiszę list miłosny do niego?
Westchnął.
- Mina sam wymyślę jak powiem Kacchan'owi swoje uczucia.
- Okej. Powodzenia!
- Pa.
- Pa!Izuku poszedł do swojego pokoju. Usiadł na łóżku i zaczął myśleć. Zamknął oczy. Jak je otworzył zobaczył Kacchan'a.
Wystraszony podskoczył.
- Jeny nie strasz mnie.- jęknął Izuku.
- Przepraszam Izuku-chan. O czym myślałeś? Że mnie nie zauważyłeś?
- Em.. o niczym? Tak o niczym!
- Ostatnio zachowujesz się dziwnie Izuku-chan. Dobrze się czujesz?
Troszczy się o mnie! Jeny jest tak blisko. Że mógłbym go pocałować...
O czym ja myślę! Baka Izuku! Baka!
- Dobrze się czuje Kacchan. Nie martw się.
- Okej. Jeżeli coś ci leży na sercu to zawsze możesz mi powiedzieć Izuku-chan.
Izuku westchnął i kiwnął głową że rozumie że może do niego się zwrócić.
Na razie nie miał odwagi aby się przyznać. Jutro mu powie albo napiszę?Katsuki po jakimś czasie wyszedł z pokoju Izuku. Blondyn położył się na łóżku.
Dlaczego tak trudno jest powiedzieć co się czuje do danej osoby?
Może będzie lepiej jak napiszę list?
Zamknął oczy.
Potem oddał się we krainę Morfeusza...___XxX___
Dobra to jest najdłuższy rozdział jaki napisałam w tej książce.
Heh.Dobra.
Jak Izuku przyzna się do swoich uczuć?
Czy Katsuki czuje to samo?W kolejnym rozdziale zobaczycie wszystko wokół Katsuki'ego jak się kręci historia.
Może dowiemy się co czuje Bakugo?
Więc SAYONARA!życzę miłego dnia i miłej nocy!
Słów 1187
CZYTASZ
Vampire Izuku: BakuDeku
RandomIzuku Midoriya chłopiec bez dziwactwa. Pozbawiony mocy i słaby. Przyjaźni się z Katsuki'm Bakugo którego nazywa Kacchan. Pewnego dnia gdy obaj mają po sześć lat Izuku ratuje życie Bakugo przed wampirem, a Katsuki chcę go uratować ale nie może. Bo Iz...