3 osoba
Bakugo obserwował Izuku. Bardzo dziwnie zachowywał się od pewnego czasu. Wiedział że Izuku coś ukrywa ale nie wiedział co. Próbował jakąś go namówić aby to powiedział. Ale Izuku uparcie twierdził że to nic.
Postanowił poczekać aż Izuku się przyzna. Aktualnie siedział w salonie wspólnym i myślał co ukrywa Izuku.
Izumi próbowała zwrócić uwagę Bakugo na siebie.
Ciekawie o czym myśli. A może o mnie myśli?!- pomyślała Izumi.
(Nie martwcie się kiedyś na pewno ją zabije)
(Nie myśli o tobie suko)
Katsuki myślał o Izuku. O jego pięknych błękitnych oczach i o jego delikatnych blond włosach.
Izuku wzbudzał każdego zainteresowanie. Nie tylko u kobiet ale też u mężczyzn.Izuku-chan co ukrywasz? Dlaczego nie chcesz powiedzieć? Przecież wiesz że możesz mi zaufać.
Potem poszedł do swojego pokoju. Zamknął drzwi na klucz. Jedynej osobie której otwierał był Izuku. Zamykał dlatego że Izumi jest zdolna do wszystkiego.
Nie chciał z nią mieć nic wspólnego. Miał jednym zdaniem ją w d**ie.
Westchnął.
Spojrzał na nowe zdjęcie jego i Izuku.
( My au! W tym au wampirom da się robić zdjęcia)
Na twarzy Izuku był uśmiech.
Na zdjęciu był naprawdę piękny. Bakugo zamrugał oczami. Dlaczego pomyślał że Izuku jest piękny?
Usiadł na łóżku. Patrzył na zdjęcie. Śledził każdy uśmiech Izuku.
Ktoś zapukał do drzwi.
- Czego?
- Może trochę milej Kacchan.- usłyszał głos Izuku.
- Och to ty Izuku-chan.- powiedział i puścił do środka Izuku.
- Kacchan.. ja coś muszę ci bardzo ważnego powiedzieć.. ja..- nie dokończył bo ktoś nagle zapukał.
- Hej ludzie oglądamy dzisiaj horror który wybrał Tokoyami i idziecie?- usłyszeli głos Eijiro. Potem poszedł.
Zobaczył że Izuku się poddaje.
- Co chciałeś powiedzieć?
- Już nic.- powiedział Izuku i wyszedł. Katsuki westchnął i wyszedł.Co chciałeś powiedzieć Izuku-chan. Nie mów tylko że odchodzisz z Ua. Nie puszczę cię. Zostaniesz choćbym miał ganiać cię po całym świecie. Już raz cię straciłem. Drugiego razu nie będzie.
Usiadł i zaczął oglądać wybrany film przez ptaka.
Nigdzie nie zauważył Izuku. Westchnął. Chciał aby tu był i siedział z nim oglądając filmy.
Gdyby się bał mógł go przytulić.
Katsuki po raz kolejny miał dziwne myśli. Dlaczego chcę aby Izuku-chan go przytulał? Dlaczego myśli że Izuku-chan jest piękny?Przez kolejne dni Izuku normalnie z nim rozmawiał ale nadal coś ukrywał. Katsuki nieświadomie zerkał na usta Izuku. Chciał ich posmakować.
Nagle zamrugał oczami. Wiedział że nie jest hetero. Więc dlaczego myśli taki sposób o Izuku.Potem zaczął mieć erotyczne sny. Izuku i on robili takie rzeczy że głowa mała. Potem jego członek stał. Katsuki miał jedno wyjście chodzić z tym do łazienki i pod prysznic.
Zaczął rozumieć że chcę Izuku nie jako przyjaciela ale jako chłopaka czy kochanka.
Chciał jego ciało. Katsuki'ego ciało samo decydowało czego chcę, a one ewidentnie chciało Izuku.Po raz kolejny wstał z podnieceniem z łóżka. Członek już dawno stał na baczność. Chętnie by pokazał Izuku do czego on go doprowadzał. Ale nie chciał aby Izuku zaczął się tym brzydzić. Znali swoje orientacje seksualne ale nadal byli tylko przyjaciółmi.
(To się zmieni Bakuś)Wstał z łóżka i nagle usłyszał pukanie.
- O cholera..- wyszeptał. Spojrzał na swój "namiot". Przecież tak łatwo tego nie ukryje.
Szybko otworzył drzwi i ładował się pod kołdrę.
- Cześć Kacchan idziesz że mną na trening?- spytał Izuku i nagle spojrzał na Bakugo.- Co ty robisz pod kołdrą?
- Em.. siedzę?
Izuku zmarszczył brwi.
- Dobra nie wnikam w to.- powiedział Izuku. Katsuki spojrzał na tyłek Izuku.
Ewidentnie Izuku-chan ma seksowny tyłek.
- Kacchan gdzie ty patrzysz?
- Em.. nigdzie!
- Okej?- nie uwierzył.
Cholera. Chciałbym go przykleszyć do łóżka i robić z nim te rzeczy co w moich snach.
- Kacchan. Może wyjdziesz z pod kołdry?
- Nie.
- Dlaczego?
- To nie jest ważne Izuku-chan.- powiedział Katsuki.
Izuku przybliżył się o parę kroków do łóżka.
- Wszystko w porządku?
- Tak.
Jak on coś ukrywa to ja też.
Blisko jest. Mógłbym go pociągnąć do łóżka.
- Kacchan?
Pociągnął Izuku do łóżka. Przez to niższy leżał pod nim.
Spojrzał na zarumienioną twarz Izuku. Pochylił się i namiętnie go pocałował.
Izuku wyszerzył oczy.
Dotknął policzka Katsuki'ego. Ręce Bakugo znalazły się na talii niższego.
Pocałunek był naprawdę namiętny i pełen pasji.Izuku poczuł że coś twardego jest koło jego nogi. Katsuki nie miał kieszeni. Nagle wyszerzył oczy i uświadomił sobie co to może być.
Gdy zabrakło im oddechu. Oderwali się od siebie. Izuku patrzył na Katsuki'ego z zarumienioną twarzą, a Katsuki patrzył na ten widok z podnieceniem. Chętnie by go wziął. Ale powstrzymał się. Musiał myśleć trzeźwo.
- Kac-chan?
- Izuku-chan~
- Kacchan.. kocham cię.- powiedział cicho Izuku.
Bakugo wyszerzył oczy. Uśmiech pojawił się na jego twarzy.
- Ja też Izuku-chan. Ja też.- powiedział Katsuki i od nowa złączyli swoje usta namiętnym i pełnym uczuć pocałunku...___XxX___
Podoba wam się ten rozdział?
Jeżeli tak to dajcie znak w komentarzach.
Sayonara!Życzę miłego dnia i miłej nocy!
Słów 792
CZYTASZ
Vampire Izuku: BakuDeku
RandomIzuku Midoriya chłopiec bez dziwactwa. Pozbawiony mocy i słaby. Przyjaźni się z Katsuki'm Bakugo którego nazywa Kacchan. Pewnego dnia gdy obaj mają po sześć lat Izuku ratuje życie Bakugo przed wampirem, a Katsuki chcę go uratować ale nie może. Bo Iz...