27

270 23 5
                                    

3 osoba

Katsuki płakał. Ból który tkwił w jego ciele. Bolało. Znowu stracił Izuku. Znowu widział jego śmierć.
Spojrzał na złoczyńcę który zabił Izuku.
- SHINE!- krzyknął wyciekły i uderzył go z dużej eksplozji.

Złoczyńca poleciał w stronę bohaterów. Przez to mogli go złapać. Shigaraki i parę innych złoczyńców już dawno uciekli.
Katsuki padł na kolana.
Łzy wypłynęły z jego oczu.

Jeden z złoczyńców który nie uciekł. Zauważył że Katsuki jest bezbronny. Zaczął biedz w jego stronę. Miał zamiar go zabić.
Gdy nagle ktoś kopnął złoczyńcę.
- Co kur...- zobaczył coś czego nigdy w życiu nie widział.
Wszyscy spojrzeli w stronę złoczyńcy. Potem wszyscy wyszerzyli oczy.

Pokonał mniej niż sekundę złoczyńcę

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


Pokonał mniej niż sekundę złoczyńcę.
- Izuku-chan? Czy to ty?- spytał Katsuki.
- Cześć Kacchan. Wróciłem.- powiedział Izuku.
Katsuki rzucił się na Izuku przytulając go.
- Izuku-chan...- powiedział cicho. Izuku otulił go swoimi ramionami.

***###***

P

otem wszyscy uczniowie wrócili bezpiecznie do Ua.
- Jakim cudem?- spytał Katsuki.- Czym teraz jesteś?
- Teraz jestem demonem.- powiedział zgodnie z prawdą Izuku.
- Demonem? Co to potrafi?- spytał blondyn.
- Jesteśmy silniejsi i szybsi. Możemy także przejąć ciało człowieka na własną korzyść.- wytłumaczył Izuku.
Katsuki westchnął.
- Myślałem że już drugi raz cię straciłem Izuku-chan.- powiedział Katsuki.
- Kacchan. Kocham cię i nigdzie się nie wybieram.- powiedział Izuku. Pocałował delikatnie Katsuki'ego w policzek.
Mina dostała fazy Yaoi.
- Też cię kocham. Nie puszczę cię Izuku-chan.- powiedział Katsuki.

Potem poszli do Katsuki'ego pokoju. Zmęczony Katsuki zasnął na kolanach Izuku. Niższy blondyn głaskał po włosach Katsuki'ego.
Nie mógł normalnie zasnąć. Więc postanowił popatrzeć na śpiącą twarz Katsuki'ego.

Uśmiechnął się pod nosem. Potem zobaczył jak Katsuki otwiera oczy.
- Izuku-chan wszystko w porządku?- spytał.
- Tak. Po prostu nie mogę zasnąć.- powiedział Izuku.- Pewnie z powodu bycia demonem.
Katsuki westchnął.
Potem przykleszył Izuku do łóżka.
- Kacchan?
Potem połączył ich usta w namiętnym pocałunku.

Izuku złapał Katsuki'ego szyję. Bardziej wtulając się w wyższego.
Poczuł jak usta Katsuki'ego zaczęły całować go po szyj.
Ręce Bakugo dotykały ciała niższego.
- Ah~.- jęknął w ustach wyższego. Katsuki pozbył się górnej części ubrania Izuku.
Przysał się do sutka Izuku. Drugiego pieścił palcami.
Izuku zamknął oczy i oddał się całkowicie w przyjemność.
Katsuki zaczął malinować ciało Izuku. Ściągnął spodnie niższego.

Zaczął gryźć i malinować uda Izuku.
- Mhm~.- jęknął Izuku. Zaczął masturbować członka Izuku. Gdy Izuku doszedł na rękę Katsuki'ego. Bakugo skorzystał z niej aby nawilżyć swoje palce. Powoli wszedł jednym palcem w "dziurkę" Izuku. Młody demon jęknął.
Oddawał się w przyjemność.
Dodał drugi palec. Zaczął ruchy nożycowe. Dość długo tego nie robili. Nie chciał zrobić krzywdy Izuku.
Dodał trzeci palec.
- Ah~
Katsuki się uśmiechnął pod nosem.

Potem ściągnął swoje ubrania. Przez to Izuku mógł spokojnie zobaczyć ciało Katsuki'ego. Izuku przysał się do ramienia Katsuki'ego. Sam porobił Katsuki'emu malinki.

Gdy pozbył się spodni i bokserek. Założył prezatywe. Powoli wszedł w Izuku. Izuku jęknął dość głośno.
Ręka zasłonił swoje usta. Rumieniec wpłynął na twarz Izuku.
- Chcę cię słyszeć~
- Ale klasa...
- Miej ich gdzieś. Teraz liczmy się my~
Izuku kiwnął głową. Zabrał rękę od ust. Zaczął powoli poruszać się w Izuku.
Jęki i sapnięcia wypełniały pokój Katsuki'ego.

Powolne ruchów zmieniły się na odrobinę szybsze. Izuku zaczął drapać z przyjemności plecy Katsuki'ego.
- Ah~ Mhm~.- jęki było słychać w całym pokoju.
Katsuki zaczął szczytować. Odrobinę przyspieszył swoje ruchy. Izuku bardziej jęczał z przyjemności.
Potem doszedł w prezatywie.
Ściągnął prezatywe i ją wyrzucił do kosza na śmieci.

Przykrył siebie i Izuku. Spojrzał na zmęczoną twarz Izuku.
- Następnym razem ty będziesz na dole.- powiedział zmęczonym głosem Izuku.
Katsuki zaśmiał się cicho.
To twoja rola Izuku-chan.- pomyślał Katsuki.
Potem oboje oddali się we krainę snów...







To tyle w tym rozdziale!

Mam pytanie!

Czy Izuku ma się kiedy kolwiek odmienić w człowieka?
To jedno z pytań. Jak będę mieć kolejne napiszę w kolejnym rozdziale lub komentarzu.
Sayonara!

Życzę miłego dnia i miłej nocy!



Słów 620

Vampire Izuku: BakuDekuOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz