8

540 36 6
                                    

3 osoba

Bakugo był na cmentarzu. Poszedł do znanego już grobu Izuku. Spojrzał na imię i naz... nagle zbladł widząc to. Nazwisko Midoriya było zdrapane. Jakby dziekie zwierzę podeszło i zdrapało nazwisko.
Zaczął myśleć.
Zwierzęta przecież tak nie robią? Więc musiał być to na 100% człowiek lub wampir.
Dlaczego ta osoba więc to zrobiła?
Może nie lubi Midoriya. W sumie sam ich nie lubię.
- Cześć Izuku-chan.- przywitał się Katsuki.- Wygrałem Festiwal Sportowy Ua.
W ręku trzymał medal. Mimo że czuł się dumny że go wygrał. Spojrzał na zdjęcie małego Izuku.
Położył medal na grobie.
- Tobie bardziej się należy.- powiedział.- W końcu jesteś moim bohaterem. Gdyby nie ty. Nie było by mnie w Ua i nie wygrałbym. Cieszę się że cię poznałem Izuku-chan. Jesteś dla mnie numerem jeden. W twoim imieniu będę ratować ludzkie życie i walczyć z złoczyńcami.

Izuku siedział na drzewie i słuchał co mówi Katsuki. Uśmiechnął się pod nosem. Potem Bakugo odszedł zostawiając medal na grobie. Izuku podszedł i spojrzał na medal.
Żeby nikt nie ukradł medalu przyczepił go mocno do grobu.
- Teraz nikt nie ukradnie medalu. W sumie gdyby ktoś ukradł. To byłby brak szacunku dla umarłego.- powiedział Izuku do siebie.
Potem odszedł od grobu. Usłyszał jak jego telefon dzwoni.
- Tak?
- Tepes-san właśnie zbudowano akademiki! Możesz bez problemu się tam prowadzić. Na wszelki wypadek zrobiłem piwnicę z zwierzętami. Żywymi.
- Okej. Za jakieś dwie-trzy godziny będę.- powiedział Izuku. Zniknął z cmentarza.

W domu Bakugo~

Katsuki jak zwykle wrócił do domu. Po odwiedzinach grobu Izuku. Katsuki miał dziwne przeczucie. Nie wiedział czym się nawet je wiąże.
- No i bachorze gdzie medal!?- krzyknęła. Może i była dumna z swojego jedynego syna. Ale tego nie pokazywała.
- Zostawiłem go na grobie Izuku-chan.- powiedział Katsuki.
Mitsuki smutno spojrzała na Katsuki'ego. Widziałam ile ten mały chłopiec znaczył dla jej syna.

Katsuki akceptował Izuku. Bawił się z nim. Oboje marzyli być takim bohaterem jak All Might. Jak mieli cztery latka krzyczeli że będą najsilniejszymi bohaterami. Będą niepowtarzalnym duetem.

Katsuki gdyby mógł cofnąć czas. Uratowałby swojego Izuku-chan. Wszedł do pokoju. Położył się na łóżku i spojrzał na ich zdjęcie. Uśmiechnął się do niego. Rzadko się uśmiechał.
Jedyną osobą która sprawiała u niego uśmiech był Izuku.
Izuku-chan tęsknię za tobą...- pomyślał.
- Bachorze. Dyrektor zadzwonił że akademiki są już gotowe. A w ogóle słyszałam że macie tam kogoś jeszcze...?
- Chodzi o Tepes Izuku. Chroni nasz przed wampirami.
- To one istnieją?!
- Okazało się że tak. Sam nawet jest nim.
- Jakim cudem wasz nie zeżarł?- spytała zaskoczona.
- Piję zwierzęcą krew.- powiedział Katsuki.- Ciągle nosi kaptur na łbie. Jakby próbował ukryć swój wygląd. Zachowuje się jakby nie miał uczuć.
Mitsuki zmarszczyła brwi. Czy tak się da?
Dlaczego ten chłopiec chroni klasę Katsuki'ego?
Jak będzie tam. Spróbuję z nim porozmawiać.
Była teraz stokrotnie ciekawa kim jest ten wampir.

Teren Ua~

Izuku był już pod akademikiem Ua. Nezu przeznaczył mu własny pokój i łazienkę. To samo tyczyło się wychowawcy klasy 1a.
Izuku westchnął.
Wiedział że prędzej czy później Katsuki domyśli się kim tak naprawdę jest. To samo tyczyło by Izumi. Ale była zbyt zaślepiona zauroczeniem do Bakugo.

Mimo że jest Panseksualny nie polecał by umawiać się jego byłą siostrą. Zauważył że jest całkiem silna. Ale paskudny charakter pozostał. Miał jej dosyć. Gdyby mógł obciął by jej łeb.

Izuku przygotował sobie pokój w akademiku. Przerobił wszystko w nim.
Teraz będę czuł się jak w domu.- pomyślał Izuku.
Gdy wszystko ułożył tak jak w swoim domu.
- Och... jak widzę już skończyłeś Tepes.- powiedział Shōta. Widząc że pokój Izuku jest gotowy. Sam już skończył przygotowywać.
- Dobrze. Postawmy zasady dotyczące akademików. Na przykład zakaz wchodzenia do pokojów. Jedynie zapukać i spytać czy się ma czas.
- W sumie z tym masz rację. Nie chciałbym wejść do pokoju. A tam uczeń grzebiący w moich rzeczach.
- Takim razie gdy uczniowie się zbiorą w akademiku powiemy im to. Także zakaz wchodzenia w nocy do pokoi dziewczyn czy chłopców.
- Akurat z tym masz rację.
- Dobrze ułożymy im pokoje.

1. Aoyama Yuga pokój numer jeden
2. Ashido Mina pokój numer dziesięć
3. Asui Tsuyu pokój numer jedenaście
4. Bakugo Katsuki pokój numer dwadzieścia (ps. blisko pokój ma z Izuku)
5. Hagakure Toru pokój numer dwanaście
6. Hanta Sero pokój numer dwa
7. Iida Tenya pokój numer trzy
8. Jiro Kyoka pokój numer trzynaście
9. Kaminari Denki pokój numer osiemnaście
10. Kirishima Eijiro pokój numer siedemnaście
11. Koda Koji pokój numer cztery
12. Midoriya Izumi pokój numer czternaście
13. Ojiro Mashirao pokój numer pięć
14. Sato Rikido pokój numer sześć
15. Shinso Hitoshi pokój numer osiem
16. Shoji Mezo pokój numer siedem
17. Todoroki Shoto pokój numer dziewiętnaście
18. Tokoyami Fumikage pokój numer dziewięć
19. Uraraka Ochaco pokój numer piętnaście
20. Yaoyorozu Momo pokój numer szesnaście

Gdy skończyli układać pokoje. Jedynie wziął tak blisko Katsuki'ego aby jak będzie chciał walczyć. To by go powstrzymał. Postanowił wejść na dach akademika.
Siedział sobie spokojnie gdy zobaczył uczniów Ua z walizkami.
Aizawa-sensei coś im tłumaczył. Pewnie zasady.
Spojrzał na błękitne niebo.
Westchnął.
Wiedząc że jutrzejszy dzień będzie naprawdę męczący...

___XxX___

Ta da!
To tyle w tym rozdziale!
Więc do zobaczenia w kolejnym!

W kolejnym propozycje stażów i kswyki bohaterskie!
Izuku pomoże wybrać ksywkę Bakugo.
Sayonara!

Życzę miłego dnia i miłej nocy! 🤗





Słów 865

Vampire Izuku: BakuDekuOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz