Zdążyć przed końcem [ReZi] ( ZAWIESZONE CHWILOWO )

Rozdział 2

Wróciłam do domu i od razu podeszłam do brata .

- Elo Siemandero , kiedy jedziemy ? / Byłam meeega podekscytowana .

- Siostra , ja nie wiem czy cię w ogóle wezmę .

- Ale czemu ? / Zrobiłam smutną minkę

- Bo tam jest nie bezpiecznie , dużo chłopaków plus ty , coś mi nie pasuje . / Spojrzał sie z troską .

-No ale proszę .

- No okej ale masz sie trzymać mnie . Leć się przebrać w coś wygodniejszego .

Poleciałam na górę w tępię światła i przebrałam się w legginsy sportowe i luźną bluzę .

Pierwszy raz jestem w takim miejscu , jest wieczór , pełno samochodów i motorów , głośna muzyka i dziewczyny pół nagie . Szłam za Danielem aż do grupki chłopaków . Brat poznał mnie z paroma chłopakami i oczywiście jak żeby inaczej Martyna wbijała swoje oczy ze swoim chłopakiem prosto we mnie opierając się o crossa [ Enduro ] . Daniel razem z jakimś Patrykiem odeszli na stronę .

- No fajnego masz chłopaka Chloe / Przyszła Martyna

- Emm , chłopaka ?

- No tak , Daniel ma na imie tak ? Poznaj mojego Remek .

- Cześć a em Daniel to mój brat .

-Oh ! Dobra nara / Założyła kask i wsiadła na motor . Ta rozmowa była bez sensu i idiotyczna . Daniel jeszcze nie wracał a mi powoli zaczynało się nudzić . Wsiadłam do samochodu mojego brata BMW M3 i przeglądałam telefon .

Zapukał ktoś do szyby .

- Cześć mała , twój samochód ?

- Mojego brata

- Daniel ma na imie ?

- Tak , znasz go ?

- Pare lat , rywalizujemy ze sobą .Chcesz się przejechać ?

- No nie wiem , nie zostawię brata bez samochodu .

- Nie przesadzajmy . Twój brat to debil zapomniałem że bez samochodu jest nikim . / Wysiadłam z samochodu

-Co powiedziałeś o moim bracie ?

- To że jest debilem i jest nikim . / Uderzyłam go w twarz ale nie z " liścia " tylko z pięści od razu chłopak złapał mnie za dwa nadgarstki .

- Ty suko ( Sorry za słownictwo jeśli komuś przeszkadza pisać :D )

Mocno ścisną że nie czułam już nic były całe sine . Łzy zebrały się w oczach .

- JESTEM MATEUSZ I LEPIEJ ZAPAMIĘTAJ SOBIE MOJE IMIE . / Krzykną mi w twarz .

Zamknęłam oczy i poczułam że uścisk chłopaka się rozluźnia . Otworzyłam szybko oczy i zobaczyłam Remka chłopaka Martyny który przykłada tamtemu idiocie . Mateusz uciekł a Remek podszedł do mnie i spojrzał mi w oczy ...