Rozdział 12

2.6K 102 5
                                    

Ubrałam czarne szorty i sportową bluzkę do footballu  amerykańskiego , i po 18 razem z Aśką wyszłyśmy ode mnie z domu . Głośna muzyka towarzyszyła nam aż do Katowic . Miałam dobry humor cały dzień i mam nadzieje że tak pozostanie . Zamieniłam z dziewczyna uśmiech i weszliśmy do pomieszczenia z mega głośną muzyką. Od razu znalazło dla nas się miejsce przy barze. Zamówiłyśmy najlepsze drinki pod tym dachem i ruszyłyśmy na parkiet. Głośna muzyka rozbrzmiewała w naszych uszach a nasze ruchy były idealnie dopasowane do niej. Wywijałyśmy biodrami a co jakiś chłopak złapał za biodra odsuwałyśmy się i dalej była zabawa w wyłącznie swoim towarzystwie . Zdążyłyśmy pójść do baru i wrucić na parkiet kiedy ktoś kolejny raz położył dłonie na moich biodrach i już chciałam je zabrać gdy znany głos szepną mi do ucha .
- To ja . / Powiedział Remek a ja od razu się odwróciłam . Złapał mnie delikatnie za dwa poliki i złożył na moich ustach idealnego całusa . Byłam jeszcze bardziej szczęśliwa kiedy był tu razem ze mną do czasu . Duża grupa znajomych chłopaków ze szkoły zaczęła go wołać kiedy tańczył ze mną .
- Rezi , siema ziom co ty tu robisz z nową ? / Zaśmiali się a ten odwrócił się do nich puszczając moje ręce .
- Chodź do nas i zostaw ją w spokoju nie warto . / Chłopak popatrzył się na nich , potem na mnie i znowu na nich po czym odszedł w ich stronę bez słowa . CO KURWA ?! Czy moje życie jest idealnie zaplanowane żeby jak najszybciej się skończyło , albo żeby mi się psychika zjebała ?

Zdążyć przed końcem [ReZi] ( ZAWIESZONE  CHWILOWO ) Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz