Szykowałam właśnie piżamę kiedy do pokoju wróciła rozpromieniona Aria
-Całowałam się z Twoim bratem-powiedziała podekscytowana
-Gratuluje Aria.Od początku wam kibicuje-powiedziałam równie szczęśliwa co przyjaciółka
-Tylko ,że nie wiem na czym stoję-posmutniała po czym dokończyła:
-Liam kręcił ze mną cały wyjazd.Całowaliśmy się ,ale co dalej.Co będzie jak wrócimy do szkoły?.Myślisz ,że dalej będzie chciał ze mną być?Przecież wiesz jak jest.On należy do innego świata.
-Aria,no jasne ,że będzie chciał z Tobą być.Widzę jak na Ciebie patrzy.Mój brat się zakochał.Idź pogadaj z nim-pocieszałam ją
-Może tak zrobię-powiedziała do siebie
-Pójdę spać dzisiaj znowu do Isaaca.Nie obrazisz się?
-No jasne ,że nie.Leć do niego -odpowiedziała
-Tylko nie wydaj mnie Liamowi.On nie może wiedzieć.-przypomniałam jej
...
-Mogę?-zapytałam wchodząc do pokoju Isaaca
-Nawet nie pytaj.Chodź do mnie-powiedział przesuwając się na łóżku.
Podeszłam do niego i wślizgnęłam się pod kołdrę.
-Isaac?
-Tak-odpowiedział zaciekawiony
-Co się stało rano w piwnicy ?-zapytałam.
To pytanie nie dawało mi spokoju cały dzień
-Nie rozmawiajmy o tym-odpowiedział
-Proszę,od rana mnie to męczy.Co cię tak wkurzyło i jak to się stało ,że No wiesz..Nie żyje ?-zapytałam
-Naprawdę chcesz wiedzieć?-zapytał
-Tak
-Powiedział wiele rzeczy.O Tobie.
-O mnie?Co powiedział?-zapytałam bojąc się odpowiedzi
-Że mu przerwałem wtedy w pokoju.Mówił co chciał zrobić.Nie wytrzymałem
-To Ty go zabiłeś?-zapytałam spokojnie
-Musiałem to zrobić,ale nie chce ,żebyś patrzyła teraz na mnie jak na mordercę
-Nie wytrzymałeś ,bo powiedział co miał mi zrobić?-upewniłam się
-Cholera..Tak Noemi.Nie wiem czemu ,ale zależy mi na Tobie.Nie mogłem znieść myśli ,że mógł Ci zrobić krzywdę.Teraz chociaż mam pewność ,że jesteś bezpieczna.-wyznał
Nie wiedziałam co powiedzieć.Isaacowi na mnie zależało?
-Ja..ja...nie wiem co powiedzieć-odpowiedziałam
-Nic nie mów-powiedział i mnie pocałował
Po chwili oddałam pocałunek co uciszyło chłopaka.Zawisł nade mną co wywołało wspomnienia.Z oka poleciała mi łza.
-Cholera przepraszam Noemi -powiedział kładąc się obok
Nie chciałam ,żeby pomyślał ,że zrobił coś źle.To wszystko przez te wspomnienia.
Przytuliłam chłopaka i powiedziałam :
-To nie twoja wina.Kiedyś Ci wszytko wyjaśnię.
-Mi tez na Tobie zależy-dodałam szeptem ,ale wiem ,że to usłyszał.
Tego dnia więcej nie rozmawialiśmy.
...
-Co do cholery?-Krzyknął Liam widząc nas razem
-O co chodzi?-powiedział zaspany Isaac
-Ty się jeszcze pytasz?Dlaczego moja siostra jest z Tobą w łóżku?Zabroniłem Ci się do niej zbliżać-krzyczał Liam
-Liam uspokój się.Sama do niego przyszłam.Nie krzycz na niego.Nic nie zrobił -próbowałam obronić Isaaca
-Oczywiście ,że zrobił.Wie co przeszłaś,a mimo to próbował się do Ciebie dobrać-powiedział Liam
-Nie próbował się do mnie dobrać.Tylko razem spaliśmy.Czekaj co?On wie?-zapytałam-przecież miałeś nikomu nie mówić -powiedziałam z żalem .
...
-Aria ja wracam do domu.Nie mam ochoty z nimi siedzieć.Pokłóciłam się z Liamem,ale nie pytaj mnie.Nie mam ochoty o tym rozmawiać.Jedziesz ze mną czy z chłopakami?-powiedziałam od razu wchodząc do pokoju
-Jasne ,że z Tobą.Zapakuje się i za minutę będę gotowa-odpowiedziała.
Zabrałam kluczyki z kurtki Isaaca i wsiadłyśmy do jego samochodu.
-Isaac wie,że jedziemy jego autem?.Słyszałam ,że nikomu nie pozwala go prowadzić.-powiedziała moja przyjaciółka
-Nie wie-powiedziałam odpalając.
Odwiozłam Arie do domu i sama wróciłam do swojego.Wiedziałam ,że chłopaki zaraz się zorientują ,że nie ma ani nas ani auta.Zamknęłam się w pokoju.
Nie mogłam uwierzyć ,że Liam mi to zrobił.Przecież obiecał mi kiedyś ,że dochowa tajemnicy ,kiedy się do niego przeniosę.Zawiodłam się na nim.Ale to wyjaśniało wiele zachowań Isaaca.On wiedział.Nie mogłam mieć mu tego za złe.Przecież to Liam nie powinien mu mówić.
...
Brat od kilku minut próbował dobijać się do moich drzwi
-Pogadajmy Noemi-krzyczał
-Musiałem mu powiedzieć.Przepraszam -znowu krzyknął
-Otwórz drzwi-krzyknął po raz kolejny
-Odejdź nie mam ochoty z Tobą rozmawiać -odpowiedziałam
-Noemi proszę porozmawiaj ze mną-spróbował jeszcze raz
Nie odpowiedziałam
-Odpuść stary.Ja spróbuje.Daj jej ochłonąć -usłyszałam zza drzwi
-Noemi porozmawiamy?-krzyknął Isaac
Tym razem otworzyłam drzwi i wpuściłam go do środka
-Twój brat nie chciał źle-zaczął
-Jak przeszedłeś go bronić to możesz już wyjść-powiedziałam
-Nie po to przyszedłem.Chciałem sprawdzić czy na mnie tez jestes zła?-zapytał
-Nie jestem.To nie twoja wina.To Liam Ci powiedział,chociaż wolałabym ,żebyś nie wiedział
-Wiem,ale wolałbym usłyszeć to od Ciebie.Poza tym powiedział mi tylko ogólnie.Wiem ,że ten bydlak cię zgwałcił i ,że zgłoszeni na policję nic nie dało ,ale nie wiem nic więcej.Opowiesz mi Noemi?-zapytał patrząc mi w oczy
![](https://img.wattpad.com/cover/333576947-288-k404843.jpg)
CZYTASZ
Angel in a devil's body
RomanceNoami nie potrafi poradzić sobie ze wspomnieniami dotyczącymi wydarzań sprzed kilku miesięcy.Każdy dotyk obcego chłopaka wywołuje u niej atak paniki. Rodzice wysyłają Noemi do jej brata.Licząc ,że znajdując się daleko od miasta rodzinnego zacznie no...