Przez całą powrotną drogę do swojego mieszkania nie odzywałem się ani słowem do Flavia, chociaż ten cały czas próbował coś ode mnie wyciągnąć. Miałem ochotę zamknąć mu tą jadaczkę pięścią. Wysiadłem pod apartamentowcem. Flavio pożyczył ode mnie samochód, bo miał do załatwienia jedną sprawę na mieście. Mnie było wszystko jedno, chciałem jedynie zaszyć się w swoim mieszkaniu i uspokoić. Wszedłem do środka budynku, skierowałem się od razu do windy, ale odźwierny mnie zatrzymał.
- Panie Lombardio proszę zaczekać, jakaś kobieta czeka na panna w lobby – Uniosłem brew zdziwiony, kobieta? Bynajmniej nie byłem z nikim umówiony, no i nie spraszałem kobiet na noc do domu. Rozejrzałem się więc po okazałym lobby i na jednej z kanap obitych jasną skórą siedziała Elisa. Zmarszczyłem brwi skonsternowany, co ona tu robiła? Podziękowałem odźwiernemu i udałem się w kierunku dziewczyny. Z każdym kolejnym krokiem zyskiwałem na pewności, że coś jest nie tak. Elisa siedziała skulona na kanapie, poły beżowego prochowca miała szczelnie zasunięte, a jej włosy były w totalnym nie ładzie, czy ona drżała?
- Arrigo – Spojrzała na mnie szklistymi oczami, makijaż miała rozmazany od łez. Dlaczego była tutaj? Co się stało, że jest w takim stanie? Mnóstwo pytań przelatywało przez moją głowę.
- Możemy pójść do ciebie – Wyjąkała słabo. Zgodziłem się bez wahania.
- Wszystko w porządku? – Zapytałem zaniepokojony.
- Za bardzo mnie boli, nie mogę iść – Wyszeptała. Bez zastanowienie wziąłem ją na ręce, a ona wtuliła twarz w mój tors. Podczas jazdy windą dziewczyna nic nie mówiła, co jakiś czas popłakiwała. Zaniosłem ją od razu do salonu i położyłem na kanapie. Przeszedłem do kuchni zaparzyłem jej herbaty, dopiero kiedy postawiłem przed nią filiżankę na stoliku, usiadłem naprzeciwko niej. Tak wiele pytań cisnęło mi się na usta, ale Elisa była w naprawdę kiepskim stanie, powinienem zawiadomić jej ojca.
- Zostałam zgwałcona – Wyjąkała słabo.
CZYTASZ
Mafia: Naznaczony Tom 3
RomanceJestem, jak feniks. Wpierw musiałem spłonąć, by móc odrodzić się na nowo. Mimo wszystko to i tak nie zmyło ze mnie całkowicie grzechów mojego ojca. Jego zdrada naznaczyła mnie już na zawsze.... Arrigo po latach prób, wypracowuje sobie szacunek i odd...