5

2.1K 60 37
                                    

Obudziłam się w moim pokoju, jestem w nowej rodzinie już drugi dzień, jej.

Wstałam i wybrałam jakieś ubrania, był to komplet dresowy, bo niezbyt chciało mi się stroić, będę tu raczej do końca życia więc zobaczą mnie w każdej odsłonie.

Mimo mojego ubioru wykonałam pełny makijaż i nałożyłam brązowe soczewki. Nie byłam głodna więc nie opuszczała swojego pokoju, im mniej interakcji z nicholasem lub kimkolwiek, tym lepiej.

Około godziny dziesiątej, czyli trzy godziny po tym jak wstałam, do mojego pokoju przyszła Emily.

- Dzień dobry Amber- uśmiechnęła się, ja zrobiłam to samo - jadłaś już śniadanie?- spytała, a ja nie widziałam celu okłamywania jej.

- Jeszcze nie- mruknęłam

- W takim razie chodź, przygotuje ci coś - odparła i wyszła. Ja pomału wstałam i wyłoniłam się z mojego pokoju.

- Amber lubisz tosty? - krzyknęła z kuchni Emily

- Tak - odpowiedziałam cicho, kiedy delikatnie zbliżyłam się do pomieszczenia. Usiadłam przy stole z telefonem w ręku, i przewijałam relacje. Weszłam też w Messengera, bo kiedy wyłączyłam tryb samolotowy po czytaniu wattpada, zalała mnie masa powiadomień.

Kliknęłam w priorytetowa konwersacje, czyli ta z Lisa. Spytała mnie czy się z nią spotkam, ja oczywiście bardzo chciałam to zrobić, bo przez ten krótki czas zdążyłam się stęsknić. Nie odpisywałam jej, postanowiłam że spytam Emily, więc zrobiłam to od razu kiedy weszła do jadalni

- Emily, mogłabym się dzisiaj spotkać z przyjaciółką?- spytałam i skrępowana schowałam ręce w rękawy.

- Jasne, zwieść cię gdzieś?- spytała, a mi ulżyło, bałam się że nie będzie chciała mnie puścić.

- Nie trzeba, dziękuję- odpowiedziałam, i zabrałam się za jedzenie mojego tosta.

Kiedy zjadłam udałam się do swojego pokoju i od razu poinformowałam Lise, że się z nią spotkam. Oczywiście ona jeszcze była w szkole, po prostu ja na razie ją opuszczałam. Dziewczyna jednak od razu mi odpisała, i poprosiła abym przyszła pod naszą starą szkołę w godzinach zakończenia lekcji. Od razu się zgodziłam, wiem gdzie to jest, a na przygotowanie mam jeszcze ponad 4 godziny więc spokojnie położyłam się na łóżku.

Ustawiłam budzik na 12:40 i położyłam się spać, ponieważ byłam delikatnie zmęczona.

Obudziłam się równo z budzikiem, i od razu podbiegłam do szafy aby wybrać sobie jakieś ubrania, nigdy nie zajmuje mi to dużej ilości czasu ,więc bez pośpiechu wybrałam czarny top z narysowanym szkieletem, oraz spodnie z szerokimi nogawkami, standardowo wyjęłam moja rękawice. Noszę ja zawsze kiedy widzę moje ramię, po to aby zakryć Blizne po wypadku, nie chce wszystkim tłumaczyć jak ja zdobyłam, i nie chcę w ogóle o tym rozmawiać.

Udałam się do łazienki i ubrałam wcześniej wspomniany top i spodnie, oczywiście nie zapominając o rękawicy.

Kiedy wybiła 14, opuściłam dom wcześniej informując Emily, i robiąc z nią wywiad. Powiedziałam jej gdzie idę, po co, i z kim.

Szłam spacerkiem po chodniku, z słuchawkami w uszach i słuchałam speed songa piosenki ,,one kiss" wykonując jakiś prowizoryczny układ taneczny, który składał się w większości z ruchów z tik toka.

Po paru minutach zaszłam pod szkołę, a tam czekała już na mnie moja przyjaciółka. Wyjęłam słuchawki i podeszłam do niej.

- Spóźniłaś się- odparła oburzona

Z Nie Swojego DomuOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz