Matteo

122 4 0
                                    

~~~~MATTEO~~~~~~~

Wyszła z stąd tak szybko jak tu weszła. Może po 20- 30 minutach wróciła. Ubrana w białą bluzę ze Spidermanem, czarne zwykłe jeansy i oczywiście szpilki chyba te same, co wcześniej, czyli czarne chyba 10cm. Uwielbiam szpilki u kobiet dodają seksualności, ale niektórym kobietom tego nie brakuje. Takim jak Anna nie potrzeba nic więcej. Teraz nie widziałem piersi, ale tyłek, który jest obłędny.

Uśmiechnęła się na gest ojca. Przysłuchiwałem się ich rozmowie. Odpowiedziałem jej hej, bo co innego miałem powiedzieć?

Lorenzo od razu przeszedł do konkretów, dziewczyna siedziała niewzruszona do czasu, kiedy nie dotarły chyba do niej sens tego, co powiedział mój ojciec, spięła się. Z kąt wiedziałem? Akurat ciało kobiet znałem bardzo dobrze. Nie ukrywajmy tego faktu. Wstała i wyszła dość głośno zamykając drzwi.

-Dojdzie do ślubu czy będzie chciała czy nie. Musi się ożenić.-Zapewnił Francesco.

-Jesteś tego pewny Francesco, wiem, że ma za sobą kilka egzekucji nie chcę, aby mój syn ucierpiał.-Zabrał głos Lorenzo.

-Przemówię jej do rozsądku i nie zrobi nic twojemu synowi ani nikomu z twojej rodziny. Możesz być spokojny.

-Współpracowałem z nią łagodnie mówiąc jest wybuchowa i łatwo ją zdenerwować, ale zdąży przemyśleć, co będzie, jeśli to zrobi i czy będzie dla niej korzystne. Nie robi tak, aby ona traciła. Ma głowę do interesów. A te egzekucje były miały pewnie cel o wydobycie informacji albo zagrożenie stanowili. Niewinnej osoby by nie zabiła. Jest rozważna i ma odwagę, dlatego stanowi dobrą partię dla mojego syna.

-Dobrze niech ci będzie, ja to widzę inaczej. Kiedy i gdzie ma się odbyć przyjęcie?

-Myślę, że Ania będzie mogła się tym zająć, sam mówiłeś wcześniej, że nic nie robi to będzie miała czas na zorganizowanie tylko musimy dać datę ja myślałem nad 4 luty akurat dwa tygodnie na przygotowanie wszystkiego i zapoznają się. Co sądzisz Francesco?

-Dobrze, im wcześniej tym lepiej. Bo jeszcze coś wymyśli jak w poprzednim a jak będzie zajęta planowaniem nie zdąży wymyśleć argumentów, aby nie doszło do ślubu.

Przysłuchiwałem się z Dylanem w ich rozmowie. Patrzyłem na Dylana, który nie był spokojny od kąt wyszła jego siostra. Coś się stało?

-Pójdę zobaczyć, co robi.-Powiedział Dylan wstając. Jest on blondynem około 180 wzrostu, szeroki w barkach, umięśniony. Też ubrany w garnitur tylko, że on w niebieski.

Zostałem sam z przewódcami mafii, znali się nie wiem z kąt. Prowadzili nudną rozmowę o interesach. Rozejrzałem się po biurze wszystkie meble były wykonane z ciemnego drewna a dokładniej biurko komoda i szafa pewnie na dokumenty. Przy biurku stało 5 krzeseł, bardzo nie wygodnych szczególnie te, na, którym siedziałem. Ściany były szare a na suficie złoty duży żyrandol. Przy drzwiach stała czarna kanapa, która jest pewnie wygodniejsza od tego drewnianego krzesła i mały stolik. Niby wszystko takie luksusowe a krzesła kupił niewygodne, on nie narzeka, bo ma fotel obrotowy. Kurwa pan i władca się znalazł. Nie wytrzymam nie ma, co robić, do rozmowy się nie włączę, bo jest strasznie nudna, pokój obejrzałem a Ania sobie wyszła i nie mogę się jej przyjrzeć. Tragedia, kiedy to się skończy, to jakieś tortury. Czas mi się dłużył patrzyłem na zegar nad głową Francesco. Drzwi się otworzyły i weszło rodzeństwo, usiedli. Patrzyłem na początku wszędzie tylko nie na Annę, bo ona się patrzyła na mnie i pewnie oceniała. Ciekawe, jaką ocenę dostałem? Spojrzałem na nią po jakimś czasie nie patrzyła już na mnie patrzyła chyba na mojego ojca, mniejsza.

Jest brunetką włosy ma trochę dłuższe niż do ramion. Oczy ma niebieskie podchodzące pod morski. Usta ma małe, ale pełne. Ciekawe jak smakują? Dawno się nie całowałem szczerze brakuje mi tego. Wracając ma je pomalowane jakimś kosmetykiem, bo się świecą, przez co wyglądają bardziej kusząco. Jest pomalowana, ale lekko, co nie zdarza się często u kobiet, z którymi spędzałem czas. Jest szczupła, ale ma krągłości, z czego jestem zadowolony. Będę miał się, czym bawić.:)

Dlaczego nie doszło do ślubu, kto by nie chciał takiej kobiety? Ma krągłości, charakter, co wywnioskowałem z wcześniejszych rozmów, jak się coś nie podoba to nie będzie siedzieć cicho. Ma swoje zdanie to lubię. Jak się nie zapytam to się nie dowiem, prawda?

-Dlaczego nie doszło do małżeństwa Anno?-Spytałem.

Popatrzyła na mnie w oczach zobaczyłem złość. Chyba nie lubiła tego pytania. W końcu nie doszło do ślubu, bo ona tak chciała z tego, co mówił Francesco. Odpowiedziała niechętnie a na komentarz Lorenza spięła się? Wyjęła telefon popatrzyła na niego chwilę i wyszła. Wiedziałem, że nic nie przyszło i chciała się z stąd wyrwać. Sam tak robiłem, gdy tylko nadarzała się okazja, ale tu nie mogę wyjść, bo nie znam rozkładu pomieszczeń, jeszcze bym wszedł gdzieś gdzie nie wolno i nici po ślubie. U nas w domu jest takie miejsce gdzie nie może nikt wchodzić oprócz mojego ojca i mnie jest to drugie biuro, w którym są wszystkie papiery o interesach. Kiedy z stąd wyjdziemy???

W końcu się skończyło Dylan oprowadzał mnie pokazywał gdzie, co jest. Doszliśmy do drzwi na końcu korytarza otworzył drzwi zobaczyliśmy chodzącą po pokoju Zdenerwowaną dziewczynę. Usłyszeliśmy muszę z wami porozmawiać. Te słowa zawsze znaczą złe informacje przynajmniej dla mnie.  Tak dowiedziałem się, że mój kuzyn nie żyje przedawkował. Był dla mnie jak brat razem chodziliśmy na imprezy wyrywać panienki. 

Blue RoseOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz