Luka siedzi na kanapie, patrząc w dal z melancholijnym wyrazem twarzy. Czuje się zdezorientowana, oszukana i samotna. W głębi duszy pragnie wrócić do czasów, gdy jeszcze nie wiedziała, że Szymek manipuluje nią i wszystkimi wokół. Pragnie odzyskać swoją wolność i kontrolę nad swoim życiem. Co tak naprawdę jej się udało, ponieważ Szymek nie żyje i jej nie kontroluje.
Luka wie, że Szymek nie zaginął, ale zginął. Reszta ludzi uważa Szymka Gangstera za dobrego człowieka, który zmienił świat na lepsze - koniec głodu, chorób i wojen. Po jego zaginięciu wszyscy są w szoku i smutku. Ludzie pytają, gdzie jest Szymek, ale nikt nie zna odpowiedzi, oczywiście poza Luką.
Luka czuje się przytłoczona tymi myślami i nie wie, jak dalej postępować. Czy powinna zdradzić tajemnicę Szymka, odkryć prawdę i położyć kres manipulacji, czy może lepiej pozwolić, aby jego legenda pozostała nienaruszona, a ludzie nadal wierzyli, że to on był tym dobrym człowiekiem, który wspaniałomyślnie zmienił świat?
Jedno jest pewne - Luka tęskni za Roberto i chce go wskrzesić. Jednakże, wie również, że to nie będzie łatwe, gdyż to Szymek zniszczył cząstkę rzeczywistości, która była potrzebna do jego wskrzeszenia.
Luka tęskni za Roberto, siedzi sobie w domu Wujka, wpatrując się w obraz, który Roberto namalował dla niej przed swoją śmiercią. Przez cały czas myśli o tym, co zrobiła, i jak bardzo zepsuła swoje życie, jednocześnie zdając sobie sprawę, że to ten głupi Gangster. Szymek zniszczył jej wolność, wmawiając, że to ona podejmuje decyzje, ale w rzeczywistości to on manipulował nią i jej umysłem.
Luka przypomniała sobie o rozmowie z Animaniem. Wspomnienie to przyniosło jej uczucie lekkości i nadziei, bo wtedy wierzyła, że może zmienić świat.Czy czasem Animan czegoś nie wspomniał o tym, że też zamierza ratować świat? Luka postanowiła, że będzie walczyć o to, co dla niej ważne i nie pozwoli, by zniszczenie, jakie Szymek pozostawił, zdominowało jej życie. A zacznie od spotkania z Animanem. Ale najpierw dokończy kaszę jaką jej wujek ugotował.