Czy on właśnie powiedział że nie muszę się z nim żenić? Tylko że ja chcę! Chcę się z nim ożenić, prowadzić mafię, założyć rodzinę, zestarzeć i umrzeć! Nie mogę dłużej uciekać przed tym co czuję. Bo się w nim kurwa zakochałam. Muszę mu to powiedzieć zanim znowu odejdzie.
-Adrien ale ja chcę za ciebie wyjść! Chcę spędzić z tobą życie! Bo cię kurwa kocham!-zapadła cisza. Vincent po raz pierwszy nie ochrzanił mnie za wulgaryzm. Dylan nie skomentował chamsko. Tony mnie nie wyśmiał. A Shane i Will nie naskoczyli na mnie ze swoją nadmierną opiekuńczością. Wszyscy wpatrywali się na mnie i na Adriena i czekali na ciąg dalszy akcji.
-Mówisz serio?-zapytał Adrien.
-Tak!-wykrzyczałam.
-Też cię kocham perełko.-właśnie w tym momencie Adrien do mnie podszedł i mnie pocałował. Było to nieziemskie uczucie. Jakby wszystko wokół pływało a tylko nasza dwójka stała w miejscu.
Gdy ja i Adrien się od siebie oderwaliśmy wszyscy w mieszkaniu zaczęli bić brawo, ale w tamtym momencie nie obchodziło mnie to, liczył się tylko ON.

CZYTASZ
Hailie Monet powiedziała TAK
FanficCo by było gdyby Hailie zgodziła się wyjść za Adriena? Co jeśli z zaaranżowanego małżeństwa zrodzi się uczucie? Co jeśli w grę wejdzie organizacja? Co będzie jeśli w życie zakochanych ktoś się wmiesza? Tego dowiecie się w tym opowiadaniu. Jest to i...