rozdział 1

2.2K 29 1
                                    

- Kochanie zaraz jedziemy - usłyszał donośny krzyk mojej mamy z dołu .

- Już idę, chwilę-  odpowiedziałam w pośpiechu.

Nazywam się Aurora Brown mam 18 lat i przeprowadzam się do Pensylwanii z powodu tego że moja mama dostała nową pracę. Nie jestem zadowolona z tego, nie chciałam opuszczać domu w którym się wychowałam. Jednak po śmierć taty, mama postanowiła zmienić dotychczasowe życie. Jestem zwykłą dziewczyną uczę się  dobrze, nie mam wielu przyjaciół, może dlatego że niektórzy uważają mnie za wredną lalę ale ja się tym nie przejmuje wolę posiedzieć w domu , w spokoju poczytać książkę czy posłuchać muzyki. 

Dopakowuje ostatnie rzeczy kiedy do rąk dostaje mi się zdjęcie z tatą. Kochałam tego człowiek był moim najlepszym przyjacielem zawsze mogłam z nim porozmawiać, jednak z powodu choroby zmarł nie dawno, dalej nie mogę się z tym pogadać. Pojedyncze krople łez spływaja mi po policzkach.

- Kochanie jesteś już gotowa- powiedziała kobieta wchodząca mi do pokoju.

Nie odpowiedziałam nic tylko wpatrywałam się w zdjęcie z największych bólem. Kobieta podeszła do mnie przytuliła mnie, po czym powiedziała:

- Słońce, nie płacz wszystko się ułoży. Zaczniemy nowe życie. Będziemy odwiedzić tatę kiedy tylko czas na to pozwoli - pocieszała mnie kobieta.

Schowałam zdjęcia do pudełka, oczywiście bardzo dokładnie żeby nic się z nim nie stało.
Schowałam swoje rzeczy do bagażnika. I wsiadam do samochodu . Zaczynamy nowe życie pomyślałam.

_______________________________________________

Hejka, mamy za sobą pierwszy rozdział. Mam nadzieję że wam się spodoba. Do zobaczenia wkrótce Z❤️
[ Z góry przepraszam za błędy ortograficzne lub interpunkcję]

Porwana - Dylan monet Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz