EJ BO PRZYSNILA MI SIE KONTYNUACJA TEGO STAREGO SNU
DOSLOWNIE PRZED CHWILA
W SENSIE ZASNALEM CZYTAJAC COS NA POLSKI I SPALEM MOZE POL GODZINY ALE ZDAZYLO MI SIE TO PRZYSNIC
WIEC
ostatnio urwalo sie na sherliam slubie co nie (to mi sie snilo jakies 5 miesiecy temu)
to teraz mialem jakby kontynuacje oczami bonda, ktory byl gosciem chyba na weselu w ostatnim snie, ale teraz byl urzednikiem slubu udzielajacym albo ksiedzem bez sutanny nie wiem
no i jak bylo pytanie czy ktos ma cos przeciwko temu zwiazkowi to odezwal sie Mycroft i zaczal gadac brudy na Sherlocka
i potem pov chyba przenioslo sie na Pattersona czy cos, nie wiem, ale poprawialem caly czas okulary w snie wiec to chyba musial byc on, i on jakby probowal sie dowiedziec o co chodzi i to byla korupcja jakas ze strony Louisa ktory zaplacil Mycroftowi
ale nie wiem juz nic wszystko bylo nierealistyczne mega nagle zespawnowali sie tam moi przyjaciele tez w tym snie i postac z mangi ktora pisze z przyjaciolka
najnormalniejszy sen cpuna
zasnalem sluchajac polska kultu a obudzilem sie na bulgarskie centrum hujozy pidzama porno wiec ideolo