13|IN BATTLE

44 10 1
                                    

Perspektywa trzeciej osoby

Killer walnął o plecy Koszmara na skutek dużej siły odrzutu.Nightmare za to w pełnym skupieniu,stał,starając się unikać strzał wystrzeliwanych przez Dream'a.Killer wyciągnął dwa noże z kieszeni kurtki,chwytając je ostrzami spuszczonymi do dołu.Oboje rozglądał się do okoła,próbując usłyszeć własne myśli przy krzykach i eksplozjach.

-Zamiana?-Killer niepewnie zapytał Koszmara,gdy poczuł że się przesunął,oboje płynnie zamienili się stronami,opierając się o siebie plecami.Zabójca odbił nożami strzały Dream'a,w tym czasie gdy Killer go ubezpieczał,Nightmare nasilił się trochę energią z Au.

W pewnym momencie,gdy Killer nie zdołał odbić tak precyzyjnie kilku z nich i wypadł z rytmu.Wykorzystał moment przerwy,popychając siebie i Koszmara,by unikneli ostrzału.Oboje uderzyli o drzewo.Killer walnął o plecy Nightmare'a,on z kolei Uderzył plecami o pień.Z igieł drzewa spadł nadmiar śniegu,który zasłonił Dream'owi jego cele,przynajmniej na ułamek sekundy.

Sen wyszedł ze swojej kryjówki,stając na przeciw drzewa pod którym leżeli.Śnieg jeszcze delikatnie opadał,gdy w końcu skończył się prószyć,zaorientował się że zamiast nich jest tam tylko biała puchata górka.Nagle oberwał w plecy od Killer'a,który wleciał w niego uderzając w jego plecy kolanem.

Dream odwrócił głowę,leżąc pod Killer'em na plecach.Gdy zauważył że Zabójca wyciągnął nóż,szybko zrzucił go w pleców,podbierając się rękami,które jakimś cudem pominął.Dream wstał ze śniegu I wyciągnął łuk,celując w Killer'a.

On tylko usiadł na śniegu,podpierając czaszkę ręką której łokieć był na jego kolanie.Wolną dłonią pomachał "zalotnie" w stronę Dream'a z uśmieszkiem.Zdezorientowało go to,ale po chwili zrozumiał o co chodzi czy poczuł że coś go podnosi-konkretniej macka Koszmara.

-Dobra robota,Killer-Nightmare nie spuszczał Dream'a z oczu,a po chwili zacisnął mackę mocniej,na co on skrzywił się na twarzy.

Killer wstał z śniegu,po czym stanął na łuku Dream'a,za pierwszym razem zmienił się on w złotą pałkę z gwiazdką na końcu,a każe kolejne energiczne i mocne stanięcie,kończyło się pojawieniem małych glitchy.Po chwili łaska zamieniła się w żółty,albo raczej złoty pyłek,który uleciał do góry.Gdy Nightmare z Dream'em w macce i Killer'em wchodzili do lasu.

❀❀❀


𝟯𝟬 𝘿𝘼𝙔𝙎 𝙊𝙏𝙋 𝘾𝙃𝘼𝙇𝙇𝙀𝙉𝙂𝙀 𝙉𝙄𝙂𝙃𝙏𝙆𝙄𝙇𝙇𝙀𝙍/𝙆𝙄𝙇𝙇𝙈𝘼𝙍𝙀Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz